Piątek, 29 marzec 2024 r.

Osób on-line: 31

Premier League 2010

ChelseaLive

panel logowania

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj sie.

Premier League
Chelsea vs Burnley
30.03.2024, 16:00
Do meczu pozostało:

Relacja live

shoutbox

Tylko zalogowani mogą dodawać shouty.
  • Oski

    28.03.2024 23:06

    zespół kombi gra i trąbi

  • Oski

    28.03.2024 19:21

    e

  • Platzek

    28.03.2024 18:58

    dobrze że zle nie wpisujecie pewnych stron

  • Oski

    28.03.2024 18:45

    z dziadkiem juz czyscimy bron z II wś

  • Platzek

    28.03.2024 16:54

    no u was na wschodzie ale to nie przesądzone pol na pol

  • Oski

    28.03.2024 14:19

    może w koncu spokoj bedzie

  • Platzek

    28.03.2024 14:18

    Czuć wojnę w powietrzu

  • Oski

    26.03.2024 22:47

    Polska gola

  • 8FCChelsea

    26.03.2024 22:45

    Mudryk bohaterem

  • Oski

    26.03.2024 16:15

    cześć

Archiwum

aktualności

Wyszarpana wygrana ze Stoke i znów 3 punkty!

dodał: Widi95 18.03.2017 17:46 źródło: własne
Brentford
















Chelsea zwycięża w wyjazdowym spotkaniu na ciężkim terenie z zespołem Stoke City i zdobywa kolejne 3 punkty w ligowej tabeli.

Od samego początku na boisku było dużo nerwów i twardej, ostrej walki. Jednym z najbardziej aktywnych graczy na tym polu w szeregach Chelsea był oczywiście Diego Costa, który wdawał się w wiele pojedynków i przepychanek z zawodnikami Stoke.

Już w 13 minucie The Blues, mimo braku swobody w prowadzeniu gry,  udało się wyjść na prowadzenie, a to za sprawą genialnego wykonania rzutu wolnego przez Williana. Brazylijczyk sprytnie, płasko uderzył piłkę z około 25 metrów, z ostrego kąta. Futbolówka poleciała obok muru i po odbiciu się od ręki próbującego instynktownie bronić bramkarza wpadła do siatki.

Po tej bramce na boisku widzieliśmy jeszcze więcej walki. Gospodarze chcieli jak najszybciej odrobić straty i dopingowani przez swoich kibiców nękali The Blues kolejnymi atakami.

Gracze Chelsea też jednak nie odpuszczali i po objęciu prowadzenia nie cofnęli się do obrony, lecz próbowali szukać okazji do powiększenia przewagi. Jedna z nich miała miejsce w 30 minucie, kiedy świetne zagranie w pole karne otrzymał Alonso i bez wahania mocno uderzył w kierunku bramki, jednak gola nie było, bo kapitalną interwencją popisał się bramkarz rywali.

Kilka chwil później piłka, po niezłej wrzutce w pole karne i bardzo dobrym wykończeniu strzałem głową przez Martinsa Indi, znalazła się w bramce Chelsea. Sędzia jednak gola nie uznał, gdyż po konsultacji z arbitrem liniowym stwierdził, że strzelec znajdował się na pozycji spalonej.

Po kilku minutach gospodarze dopięli jednak swego. Niefrasobliwie we własnym polu karnym zachował się Gary Cahill. Stoper Chelsea w walce o górną piłkę powalił swojego rywala, podczas gdy Thibaut Courtois spokojnie wyłapał to zagranie.
Sędzia tym razem nie miał żadnych wątpliwości i wskazał na 11 metr. Do piłki podszedł Walters i pewnym strzałem w górny róg nie dał żadnych szans bramkarzowi The Blues, mimo że ten wyczuł intencje strzelca i rzucił się w odpowiednim kierunku.

Obraz gry w drugiej połowie nie uległ zbyt dużej zmianie. Nadal na murawie było sporo walki, każdy zespół chciał przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Można jednak było zauważyć, że tak jak w kilku ostatnich spotkaniach, The Blues w drugiej części gry znów stali się nieco bardziej aktywni.

W 66 minucie widzieliśmy kolejny w tym meczu świetnie wykonany przez zawodnika Chelsea rzut wolny. Tym razem do piłki ustawionej około 20 metrów od bramki Stoke podszedł Marcos Alonso i uderzył mocno ponad murem, a piłkę z dużą siłą odbiła się od poprzeczki i wróciła do gry. Do pięknej bramki zabrakło naprawdę niewiele.

Dziesięć minut później The Blues mieli kolejną dogodną okazję do zdobycia bramki. Dobre podanie w pole karne otrzymał Pedro, znalazł sobie trochę miejsca i uderzył w kierunku bliższego słupka, ale kolejną udaną interwencją popisał się Grant i znowu uratował swój zespół przed utratą bramki.

Mijały kolejne minuty i na boisku widać było coraz większą przewagę zawodników Chelsea, którzy przeprowadzali atak za atakiem i bardzo starali się zdobyć decydującą, zwycięską bramkę. Determinacja i zaangażowanie do samego końca przyniosły efekt w 87 minucie. Po wrzutce Fabregasa z rzutu rożnego do piłki wyskoczył David Luiz. Brazylijczyk uderzył głową na bramkę, a piłkę odbił przed siebie jeden z obrońców. Do odbitej futbolówki pierwszy dopadł Gary Cahill i pewnie umieścił ją pod poprzeczką bramki Stoke.

Po ponownym objęciu prowadzenia The Blues nie dali już wyrwać sobie z rąk zwycięstwa i kolejnych 3 punktów. Przed końcem spotkania szansę na zdobycie bramki na 3:1 miał jeszcze Loftus-Cheek, który znalazł sobie trochę miejsca przed bramką rywali i uderzył w kierunku prawego dolnego rogu bramki, ale kolejny raz udaną interwencją popisał się Grant i wynik nie zmienił się.

Ostatnie sekundy The Blues grali w przewadze jednego zawodnika gdyż po otrzymaniu drugiej żółtej kartki z boiska usunięty został Bardsley.

Naszym zawodnikom należą się wielkie brawa za walkę do końca, skuteczne wywalczenie kolejnych 3 punktów i postawienie kolejnego kroku w stronę mistrzostwa Anglii. Kolejny raz bardzo solidna postawa The Blues w drugiej połowie decyduje o tym, że to Chelsea wraca do Londynu z pełną pulą.

Stoke City - Chelsea 1:2 (1:1)
0:1 Willian 13'
1:1 Walters (z karnego) 38'
1:2 Cahill 87'



Dołącz do dyskusji na naszym FORUM CHELSEA!


Reklama:



Oceń tego newsa:

Aktualna ocena: 5

3302 wyświetlenia | 10 komentarzy | SkomentujPowrót do strony głównej
Zaloguj się aby dodawać komentarze

mgrRamires31.03.2017 12:02

Toruń? Ja tam widzę Białystok

Mati22.03.2017 09:59

Jaki miły akcent na zdjęciu, Polska flaga z napisem Toruń.

lampart419.03.2017 21:45

Najlepsza jedenastka 29 kolejki Ligi angielskiej:

ligaangielska24.pl/najlepsza_jedenastka_­29_kolejki_ligi_angielsk-417/

KamilCFC199419.03.2017 01:12

Wiadome było że będzie ciężko tym bardziej brawa i szacunek za walke do końca i wyszarpanie 3pkt Brawo Chelsea!! :)

sepax18.03.2017 20:14

Bałem się tego meczu... wiedziałem że będzie ciężko, w dodatku przed meczem info o braku Hazarda :( i było go dziś brak !
Ostatecznie mamy 3 pkt. i pewnie zmierzamy po majstra. Costa dobrze że dziś wogóle ukończył mecz bez czerwonego kartonika.

MrKrzysiek9718.03.2017 18:11

Zwycięstwo oby tak dalej.

Cartageno18.03.2017 18:08

Generalnie nie zagraliśmy zbyt dobrze, ale liczą się trzy punkty. Gdyby Fabs zagrał od pierwszych minut może wyglądałoby to lepiej, ale są 3 punkty. Costa też fatalny mecz i był widoczny brak Edka

lysy8318.03.2017 18:07

Lepsze to jak remis Costa kolejny mecz byl nie widoczny myslami jest pewnie juz gdzie indziej

dirty18.03.2017 18:04

Costa przez kilka dni będzie nieźle kulał, straszne drwale z tych Stoke.

Brakowało Hazarda, ale daliśmy radę, choć obawiałem się remisu. Rywalom z tabeli znów zrzedła mina :)

przemas233318.03.2017 17:56

Było ciężko ale ważne że wyszarpaliśmy te 3 pkt.jak Reks szynkę :D







tabela

strzelcy

1.

Arsenal

28

64

2.

Liverpool

28

64

3.

Manchester City

28

63

4.

Aston Villa

28

55

5.

Tottenham

28

53

6.

Manchester Utd

28

47

7.

West Ham United

28

43

8.

Brighton & Hove Albion

28

42

9.

Wolverhampton

28

41

10.

Newcastle United

28

40

reklama
oddzialka




ankieta

wyniki

Mauricio Pochettino: czas się pożegnać?

Zaloguj się aby głosować w sondach

kontuzje

transfery

chelsealive.pl na facebook
zdjecie tygodnia

Silva

Stary człowiek i może! Gol Thiago Silvy w starciu z Manchesterem City

partnerzy

http://www.whufc.pl

Praca w domu Liga Mistrzów 2012

serwis

newsletter

Serwis powstał 24 lipca 2006, czyli ma
6458 dni

  • Online: 31
  • Użytkowników: 333081
  • Newsów: 56169
  • Komentarzy: 738135