aktualności
Cesc: Porażka Tottenhamu nie wpłynie na ich formę
Cesc Fabregas nie ma wątpliwości co do tego, że porażka Tottenhamu z Chelsea w FA Cup nie wpłynie negatywnie na zespół Spurs, który w Premier League depcze liderowi po piętach.
Przed nami sześć spotkań w lidze, w każdym z nich potrzebujemy trzech punktów, ponieważ nie spodziewam się, aby Tottenham kilka razy się potknął.
Sam pomocnik jest zadowolony z wczorajszego zwycięstwa a przy okazji pochwalił charakter zespołu.
W tym sezonie w przypadku porażki potrafiliśmy się szybko odbić - teraz też nie mieliśmy wiele czasu na to, aby żałować przegranego meczu z United. Mamy dobrą jakość. Każdy zespół przechodzi przez gorsze chwile, ale to kwestia straconych punktów a nie rzucenia na kolana.
Musimy upewnić się, że więcej potknięć się nam już nie zdarzy. W naszym zespole grają zwycięzcy i musimy z tego czerpać. Teraz małe detale sprawiają, czy jesteś mistrzem czy nie - mówi Fabregas.
W meczu z Tottenhamem w drugiej połowie było 2:2, świetnie jest wiedzieć, że na boisko w takim momencie mogą wejść piłkarze, którzy odmienić losy spotkania. To fantastyczne, pokazaliśmy, że u nas to działa.
Niezależnie od tego, czy Chelsea sięgnie po mistrzostwo, w przyszłym sezonie wróci do Ligi Mistrzów.
Po raz pierwszy od długiego czasu w Europie brakowało Chelsea. Może w tym sezonie dało nam to przewagę, ponieważ trener nie musiał rotowac składem.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Cartageno23.04.2017 17:58
To też możliwe. Być może Mauricio będzie chciał się podnieść po tej porażce i Koguty będą teraz ciągle punktować. W takim razie my nie możemy sobie pozwolić na błędy
MrKrzysiek9723.04.2017 17:30
Ma rację nie możemy popełniać błędów.
lysy8323.04.2017 15:59
Ma racje wszyscy sie jaraja ze po tej porazce z nami sie pogubia w PL to my lepiej bysmy uwazali by nie pogubic pkt