aktualności
Ake: Chcę grać więcej
Bramka Nathana Ake podczas wypożyczenia w Bournemouth w meczu przeciwko Liverpoolowi wprowadziła zawodnika na salony Premier League, stąd decyzja Antonio Conte o ściągnięciu piłkarza w styczniu do Chelsea było dla niego raczej rozczarowaniem nie ekscytacją.
Od tego czasu Holender rozegrał tylko jeden mecz Premier League w podstawowym składzie Chelsea i wydaje się mało prawdopodobne, aby w najbliższej przyszłości sięgnął po więcej. Warto zauważyć, że podczas wypożyczeń w Watford i Bournemouth zagrał on w 34 spotkaniach.
Kiedy miałem 17-18 lat, byłem zadowolony z tego, że moje miejsce jest na ławce rezerwowych i faktu, że otrzymałem czasem kilka minut na grę. Teraz, w moim wieku chcesz grać więcej, również wobec tego, czego miałem przedsmak w okresie przedsezonowym i w poprzednim sezonie.
Oczywiście, Chelsea to wielki klub mający wielkich piłkarzy, niełatwo więc wskoczyć tu do składu. Muszę zobaczyć, co będzie z Michaelem Emenalo i trenerem. Usiądziemy, porozmawiamy i wybierzemy najlepsze wyjście - mówi Nathan Ake.
Antonio Conte? Naprawdę go lubię. Wezwał mnie do swojego biura dzień po ściągnięciu z wypożyczenia, wyjaśnił, jak widzi moją rolę w zespole - bardziej po lewej stronie, choć czasem także w centrum defensywy. Przez dwa tygodnie przystawiałem się do tej roli i próbowałem ją zrozumieć.
Mourinho i Benitez widzieli mnie jako pomocnika i myślałem, że będzie to moja pozycja. W Watford grałem na lewej stronie, ale prawdę mówiąc, nie jest to moje ulubione miejsce. Pod koniec sezonu grałem w centrum obrony i myślę, że dobrze sobie tam poradziłem.
Jedno z nielicznych spotkań, w których w całości zagrał Ake był mecz pucharowy przeciwko Tottenhamowi, gdzie zastąpił chorego Gary'ego Cahilla.
Zagrałem z Tottenhamem, jedną z najlepszych drużyn w tym kraju i był to półfinał Pucharu Anglii. Do był duży sprawdzian i myślę, że go zdałem. Trener powiedział mi wcześniej: 'musisz wiedzieć, że ufam ci na 100%'. W ubiegłym sezonie kilkukrotnie grałem przeciwko wielkim rywalom i wiedziałem, że mogę im sprostać.
Ake stanowi typ piłkarza, o ktrym ciężko będzie przeczytać w brukowcach. Nie pije alkoholu a ostatni raz kiedy musiał go spróbować był czas, kiedy Didier Drogba gonił go po szatni, aby wypił zwycięską lampkę szampana.
Wielu ludzi pyta mnie, czemu nie piję alkoholu, ale wyobraź sobie, że coś poszłoby nie tak. Wolę być pewny, że nie będzie w tym mojej winy. Skupiam się tylko na tym, co mogę zrobić na boisku.
Sam Holender mimo frustracji związanej z brakiem gry zamierza walczyć o swoje minuty tylko i wyłącznie na treningowym boisku.
Ludzie mówią - powinieneś o tym porozmawiać z trenerem, zasługujesz na grę'. Nigdy bym tego nie zrobił. Bardziej myślę w ten sposób - jeśli trener będzie chciał mną zagrać, zrobi to. Oczywiście, bywało tak, że udałem się do biura trenera i zapytałem, co mogę zrobić, aby bardziej o mnie pomyślał, ale nigdy nie powiedziałbym mu, że chcę grać.
Dla mnie najważniejsze jest to, aby występować, czy będzie to w Chelsea czy gdzie indziej - jeszcze nie wiem. Zobaczę, co myśli o tym Emenalo. Musimy porozmawiać i zobaczymy, dokąd zmierzamy.
Reklama:
Oceń tego newsa:
lysy8301.06.2017 06:42
To wypozyczenie u nas nie pogra za wiele
MrKrzysiek9730.05.2017 18:44
Jak ma nie grać to lepiej go wypożyczyć.
dirty30.05.2017 16:57
Młodzik akurat nie ma nic do gadania - jeśli klub decyduje się na przerwanie wypożyczenia, musi wracać
arkos89chelsea30.05.2017 16:48
Jak Conte zobaczy ze jakiś młodzik gra lepiej od razu go ściąga, ten uwierzy trenerowi i wraca. I teraz widać tego efekt. Gorycz, słabe morale i niechęć