aktualności
Courtois: Może potrzebowaliśmy takiej pobudki
Według Thibauta Courtois niespodziewana porażka Chelsea z Burnley na starcie sezonu była wręcz konieczną pobudką dla The Blues która uchroni ich przed powtórzeniem sezonu z 2015 roku, który zakończyli na 10 miejscu Premier League.
Nie rozpoczęliśmy sezonu ani meczu z Burnley zbyt dobrze. Być może jako zespół potrzebujemy pobudzenia, powiedzenia: W tym sezonie musisz dać z siebie nie 100%, ale 150%. Myślę, że w meczu z Tottenhamem wiele rzeczy zrobiliśmy dobrze.
Powinniśmy umieć wygrywać tak trudne spotkania. Pamiętam jak dwa lata temu na początku sezonu pojechaliśmy do Manchesteru City i przegraliśmy. To również był dla nas trudny początek. Wygrana z Tottenhamem to coś dobrego. W przyszłym tygodniu zagramy z Evertonem, który na swoim terenie nieźle sobie radzi - to ni ejest najłatwiejszy start rozgrywek, ale zwycięstwo nad Spurs pomoże nam w zaufaniu, pomoże kontynuować ciężką pracę, jaką wykonujemy na treningach - mówi bramkarz Chelsea.
Sezon Premier League jest bardzo długi. Poprzedni nie szedł nam najlepiej - wygraliśmy pierwsze spotkania, ale przegrywaliśmy kolejne we wrześniu. Wielu ludzi już wówczas nas skreśliło, mimo to wygraliśmy ligę.
Sezon w Anglii to maraton a nie sprint jednego czy dwóch miesięcy. Mam nadzieję że w maju będziemy na odpowiednim miejscu, aby cieszyć się z wygrania korony - jeśli nie, chcemy być jak najbliżej, aby zaatakować na finiszu - ciągnie Courtois.
Pracujemy bardzo dobrze, a tylko kwestią nieszczęścia było to, że mamy dwóch zawieszonych zawodników i kilku dodatkowo kontuzjowanych. To zwycięstwo jest dla nas bardzo dobre, ponieważ pokazało, że umiemy grać jak zespół. Pod kątem fizycznym daliśmy z siebie wszystko, Spurs zwłaszcza w ostatnich 15-20 minutach pierwszej połowy bardzo mocno na nas naciskało. Podobnie było w drugiej połowie.
Marcos był bardzo zmęczony, mimo wszystko zdecydował się na ten rajd w końcówce i zdobył bramkę. To pokazuje, że pod kątem fizycznym jesteśmy dobrze przygotowani do sezonu i to dla nas bardzo ważne uczucie.
W meczu z Arsenalem o Tarczę Wspólnoty zagraliśmy dobrze, ale popełniliśmy kilka niepotrzebnych fauli w okolicach pola karnego. Nie były konieczne do tego, aby powstrzymać ich atak. W meczu z Tottenhamem straciliśmy gola również po faulu i rzucie wolnym, faulu, który nie był potrzebny.
W pierwszej połowie spotkania z Burnley zabrakło nam agresji, zbyt łatwo wpuściliśmy bramki, ale w drugiej odsłonie meczu pokazaliśmy swój charakter - ten sam charakter pokazaliśmy w meczu ze Spurs. Może nie mieliśmy przewagi w posiadaniu piłki, ale kiedy ją mieliśmy, wiedzieliśmy co z nią zrobić, dobrze się też broniliśmy - kończy Thibaut.
Reklama:
Oceń tego newsa:
lysy8322.08.2017 08:45
Wygralismy szczesliwie bo gra srednia
MrKrzysiek9722.08.2017 07:51
Dobrze zagrał w tym meczu ciężko było mu coś strzelić.
KamilCFC199721.08.2017 17:31
Dobrze broni oby tak dalej.
MathewKlurins21.08.2017 17:00
Courtoins zagral w końcu tak jak powinien czyli dał od siebie coś extra.W meczu o Tarcze i z Burnley nie bronił źle, był spokojny, pewny punkt zespołu.Ale w sytuacjach gdzie obrona dawała dupy on poprostu puszczał bramki.Z Totkami w koncu zagral tak jak najlepszy bramkarz ligi i był nie do przejścia