Antonio o transferze Barkleya: To śmieszne!

Tematowi nieudanego transferu Rossa Barkleya do Chelsea poświęcono niejedną wierszówkę, teraz okazję wypowiedzi na ten temat otrzymał Antonio Conte.

Według części źródeł, do transferu nie doszło z uwagi na fakt iż Antonio Conte miał wyłączony telefon. Próbujący skontaktować się z nim piłkarz ostatecznie odpuścił temat przenosin. Z kolei samo wyłączenie telefonu mieli nakazać naszemu trenerowi włodarze Chelsea.

Przede wszystkim muszę podkreślić, że nie lubię rozmawiać o zawodnikach innych zespołów, ponieważ oznacza to brak szacunku. Myślę, że mój klub starał się robić wszystko co w jego mocy, aby wzmocnić drużynę. Czasem udaje ci się kogoś kupić, a czasem, z wielu powodów nie, ale myślę, że klub zrobił wszystko co w jego mocy.

To co czytałem o Barkleyu było śmieszne. Śmieszne. Tu się zatrzymam. To śmieszne - tym przymiotnikiem określam to co myślę o tych doniesieniach.

Zgadzam się z tym, że okno transferowe powinno zostać skrócone. Jeśli masz swój plan, nie musisz czekać do ostatniego dnia na to, aby sprzedać swoich zawodników. Jeśli w odpowiednim czasie zadecydujesz, że chcesz pozostawić w drużynie takiego czy innego zawodnika, niech tak będzie - nie widzę w tym żadnego problemu - powiedział Conte.

I jeszcze słowo o Diego Coście, którego media wiążą z wypożyczeniem do Fenerbahce czy Beskiktasu. Okno zakupowe w Turcji zamyka się właśnie dziś.

Nie mam żadnych nowości w temacie Diego. Skupiam się na angielskiej piłce, nie tureckiej.