aktualności
Kalas: Terry zawsze będzie dla mnie wzorem
Już w sobotę Aston Villa zmierzy się z Fulham a tym samym po przeciwnych stronach barykady staną John Terry i Tomas Kalas. Czeski obrońca przyznał, że Anglik na zawsze pozostanie dla niego wzorem.
Pod nieobecność Johna Terry'ego Kalas zadebiutował w Chelsea w spotkaniu przeciwko Liverpoolowi w 2014 roku. Od tamtego czasu był wielokrotnie wypożyczany a w obecnym sezonie gra w Fulham.
Terry od zawsze był moim wzorem, obserwowałem jego grę, nie było wielu lepszych centralnych defensorów od niego. Choć ma już swój wiek, korzysta ze swojego doświadczenia - dopóki będzie mógł biegać po boisku, to jestem pewien, że pozostanie na murawie.
Stanowi ogromną pomoc dla Aston Villi, ponieważ w decydujących momentach jego doświadczenie przechyla szalę na ich stronę. Kiedy mieliśmy treningi, często radził mi co mam robić na boisku a czego unikać - korzystam z tego do dziś, bo kogo miałbym słuchać jeśli nie jego? - mówi Kalas.
Nie spodziewałem się, że zagram w tamtym spotkaniu z Liverpoolem. John był wówczas kontuzjowany ale bardzo mnie wspierał. Spotkanie nam wyszło świetnie, może to dlatego, że graliśmy nie walcząc już o nic a dla naszego rywala był to mecz o wszystko? Cieszyłem się tamtym meczem i zapamiętam go na zawsze.
Reklama:
Oceń tego newsa:
MrKrzysiek9720.10.2017 18:31
Terry to dobry wzór ale Kalasowi daleko do niego.
MathewKlurins19.10.2017 23:15
Szkoda że Kalasa nie docenił Mou w sezonie 13/14 bo gdyby dawal by mu czesciej szanse byc może czech grałby u nas ważną role
lysy8319.10.2017 20:55
Jego wzor nic nie dal cofnol sie w rozwoju jak piazon powinnismy ich sprzedac