aktualności
Courtois: To nie tak, że nie chcę przedłużyć umowy
Saga z Thibautem Courtois wciąż trwa... bramkarz po raz kolejny przyznał, że chciałby wrócić do La Liga, ale też podkreśla że nie ma powodu, aby nie przedłużył swojej aktualnej umowy z Chelsea.
Obecny kontrakt piłkarza z Chelsea jest ważny do 2019 roku a on sam nie chce na razie przystępować do negocjacji w sprawie jej przedłużenia.
To kwestia osobistych rzeczy, sprawa nie jest łatwa. Wiedziałem, że moja była dziewczyna wróci do Madrytu, a ja bardzo kocham swoje dzieci, które są z nią. Kiedy tak za nimi tęsknisz zastanawiasz się, czy nie powinieneś w najbliższych latach grać w Hiszpanii? Właśnie dlatego chcę dać sobie więcej czasu na podjęcie decyzji o przedłużeniu umowy.
W mediach wiele mówi się o pieniądzach i nie zaprzeczam, że odgrywa to rolę, ale wszystko musi być na właściwym miejscu. Jeśli podpiszę nowy kontrakt będzie to jak powiedzenie: Czuję się tu szczęśliwy, lubię grać w tym klubie, trochę gryzę się swoją prywatną sytuacją, ale świetnie czuję się w Chelsea - opowiada Courtois.
Nie widzę powodu dla którego miałbym odrzucić propozycję nowego kontraktu, chcę tylko rozważyć wszystkie opcje. To nie jest najlepszy moment na podejmowanie pochopnych decyzji, ani dla Chelsea ani dla mnie. Za kilka miesięcy usiądziemy do rozmów. Nie ma presji, kluby to także wiedzą. Na pewno chcę znać swoją przyszłość jeszcze przed końcem sezonu.
Reklama:
Oceń tego newsa:
MathewKlurins10.12.2017 13:26
Piłkarze to też ludzie, warto o tym pamiętać.Jeśli faktycznie sprawa jest trudna, to lepiej niech sie wystarczająco na myśli.Byle by tylko nie przełozyło sie to na jego słabszą dyspozycje, ale akurat w to nie wierze
Jego starta była by ogromnym ciosem, ale wiadomo "z niewolnika nie ma zawodnika"
MrKrzysiek9710.12.2017 10:28
Jak chce odejść to trzeba go sprzedać za jak najwyższą sumę.
Kamilg10.12.2017 10:12
Dirty bez urazy ale to co napisałeś jest kompletną głupotą mam nadzieję że jesteś świadomy tego. Gość tęskni za dziećmi i gra w Hiszpanii pozwoliła by im wie widywać częściej niż to jest teraz nawet po zajęciach w tygodniu mógłby do nich pojechać a teraz grając w Anglii ma na to bardzo mało czasu.
Kamilg10.12.2017 10:09
Nie używaj wulgaryzmów; nie obrażaj kibiców innych drużyn; nie odpowiadaj na ich prowokacje; staraj trzymać się zasad ortografii; nie przesadzaj z wykrzyknikami; nie pisz dużymi literami; nie reklamuj innych serwisów; nie pisz, że jesteś pierwszy, drugi itp.; w komentarzu nie używaj samych emotikon - w przeciwnym razie ostrzeżenie, a potem BAN!
dirty10.12.2017 09:53
Teraz gra dzieciakami, z którymi po przeprowadzce do Hiszpanii i tak by nie mieszkał, bo przecież są przy mamie z którą się rozstał. Żałosne!
lysy8310.12.2017 09:44
Jak konfitura chce to sprzedac latem za dobra kase po co nam faje w skladzie