aktualności
Sarri zadowolony z... porażki
Choć Chelsea w rzutach karnych przegrała mecz International Champions Cup przeciwko Arsenalowi, to sam Maurizio Sarri był zadowolony z tego, co jego zespół pokazał na boisku w Dublinie.
Nasz pierwszy trening odbyliśmy dopiero 16 lipca, więc pod kątem przygotowań fizycznych byliśmy daleko za Arsenalem, mimo to pokazaliśmy bardzo dobrą pierwszą połowę meczu. W ostatniej akcji popełniliśmy błąd, ale jestem bardzo zadowolony.
Po raz kolejny Alvaro Morata nie zdobył bramki, mimo że miał na to znakomitą okazję podchodząc do jedenastki.
Nie wiem, czy to kwestia jego zaufania. Może był trochę zmęczony. Ostatnie trzy dni były dla niego naprawdę intensywne, więc może w tym spotkaniu czuł tym zmęczenie. Nie martwię się o Moratę.
W najbliższych dniach zgrupowanie Chelsea zasilą Eden Hazard i Thibaut Courtois, którzy są wciąż tematem transferowych spekulacji.
Zobaczę ich o raz pierwszy w sobotę, nie znam ich sytuacji. Na razie nie ma żadnych wiadomości. Mówimy tu o topowych zawodnikach, a każdy klub stara się zatrzymać swoich najlepszych piłkarzy. My również spróbujemy to zrobić.
Już w niedzielę Chelsea zagra w meczu o Tarczę Dobroczynności z Manchesterem City.
Wygląd pierwszej jedenastki będzie bardzo podobny do tego, jaki można było zobaczyć dzisiaj - oznajmił Maurizio Sarri.
Reklama:
Oceń tego newsa:
arkos89chelsea05.08.2018 13:00
Jak można cieszyć sie z porażki albo aspektów gry przy których ona wystąpiła. Te słowa to podwójna porażka
lysy8302.08.2018 21:08
Sarri jeszcze nie wie ze potrzebni sa nowi gracze przekona sie za 3 miesiace dobry trener ale paka slaba
CFCF02.08.2018 18:36
Nic dziwnego, gra układała się naprawdę dobrze w pierwszej połowie. Zabrakło tylko i wyłącznie wykończenia, a za to odpowiada nasz "wielki" napastnik Morata, który nawet z karnego nie umie do bramki trafić. Batshuayi, Giroud i Abraham powinni być od niego wyżej w hierarchii na mecze ligowe.
Rico8802.08.2018 12:32
W takiej dyspozycji Morata przesiedzi znowu sezon na ławce i będzie ewentualnie wchodził na zmiany. Gość kosztuje kupę kasy, a nie strzela bramek. Pudłuje w dogodnych sytuacjach. Albo to masz, albo nie. On tego nie ma.
MrKrzysiek9702.08.2018 11:33
To tylko sparing ale podobno dobrze graliśmy.
kijoz02.08.2018 09:24
Trzeba patrzeć na to jak graliśmy w 1 połowie czyli optymalniejszym składem. W drugiej powchodziły Piazony i inne cuda, nie było zgrania to i gra się już nie kleiła. Pierwsza połowa super w naszym wykonaniu, gdyby nie Morata to 3,4-0 do przerwy no ale co zrobic. On juz nie ma szans byc naszym podstawowym zawodnikiem. Do tego jest niesamowicie irytujący w swojej grze i gestykulacjach
Matii197802.08.2018 09:21
Dobry mecz młodziki się pokazali uciesze się ze Barkley zagrał gość zabiegał wszystkich
zdebowiecki02.08.2018 09:18
Jaka to porażka... Pierwszym składem ich niszczyliśmy i gdyby zamiast morata był ktoś kto potrafi strzelić to 3:0 do przerwy.
przemas233302.08.2018 09:15
Jak On będzie zadowolony z porażek,to długo u Nas nie zabawi.Ponieważ Wujka Romka takie zabawy nie bawią !