aktualności
Cech: Myślałem, ze zdobędziemy choć punkt
Dla Petra Cecha powrót na Stamford Bridge nie okazał się szczęśliwy - goalkeeper Arsenalu wczoraj trzykrotnie wyciągał piłkę z siatki i musiał pogodzić się z porażką. Co powiedział po meczu?
Dla kibiców to było wspaniałe widowisko, ze względu na mnóstwo okazji podbramkowych. Szybko straciliśmy bramkę i przegapiliśmy parę naszych okazji na strzelenie gola, ale ostatecznie w pierwszej połowie wróciliśmy do gry.
Powinniśmy zejść do szatni z prowadzeniem, bo mieliśmy dwie dobre okazje. Niestety nie trafiliśmy do bramki, a w drugiej połowie graliśmy podobnie, z tym że rywale bardziej na nas naciskali. Przed stratą trzeciej bramki, pomyślałem sobie, że jesteśmy w stanie wywieźć choćby punkt - mówił Cech.
Po drugiej bramce zaczęliśmy grać naprawdę dobrze. Wróciliśmy pokazując charakter i dojrzałość. Wykreowaliśmy okazje, które zamieniliśmy na dwa gole. Przed przerwą mogliśmy prowadzić 3-2 i może inaczej wyglądałaby druga część spotkania. Wracamy do domu bez punktów, ale mamy nad czym myśleć ? nad pozytywami i tym, co należy udoskonalić. Zagraliśmy lepiej, niż z Manchesterem City, więc nasza praca nie idzie na marne. Jestem przekonany, że idziemy w dobrym kierunku rozwoju.
Reklama:
Oceń tego newsa:
arkos89chelsea21.08.2018 15:57
Petr znasz Chelsea, i nie żartuj sobie o punkcie
MrKrzysiek9719.08.2018 20:23
Najważniejsze że wygraliśmy.
lysy8319.08.2018 18:12
Szczesliwie dla nas sami sobie winni mogli wygrac nie wykorzystali swoich sytuacji to sie zemscilo
JoseStrategy19.08.2018 08:40
Fakt, ich praca będzie szła mocno do przodu (mam nadzieje że nasza również). Z tego powodu początek sezonu był idealnym momentem, żeby sprawić im prezent w postaci 0pkt. Podejrzewam, że rewanż to będzie prawdziwe arcydzieło, bo oba zespoły będą już na dużo wyższym poziomie !!!