aktualności
Spurs pierwszym pogromcą Sarriego
Maurizio Sarri doczekał się swojego pierwszego ligwego pogromcy w Anglii - Tottenham w dzisiejszym dniu był wyraźnie lepszy od bardzo słabo grającej Chelsea i wygrał londyńskie derby 3:1. Porażka sprawia, że The Blues spadają na czwarte miejsce w tabeli...
Od początku spotkania do ataku ruszyli podopieczni Mauricio Pochettino. W piątej minucie, po dośrodkowaniu Eriksena, do sytuacji strzeleckiej doszedł Kane, ale bramkarz Chelsea nie miał problemów z obroną strzału reprezentanta Anglii.
Kepa skapitulował jednak już trzy minuty później. Po dośrodkowaniu Eriksena z rzutu wolnego, piłkę głową w polu karnym trącił Dele Alli i ta wylądowała w siatce. Kilka chwil później mogło być 2:0, ale dobrej sytuacji nie potrafił wykorzystać Son.
W kolejnych minutach Tottenham nadal był w natarciu. W 13. minucie bramkarz Chelsea świetnie wybronił uderzenie Sona. W 16. minucie padła druga bramka. Tym razem na listę strzelców wpisał się Kane, który zaskoczył Kepę mocnym uderzeniem z dystansu.
Chelsea groźniej odpowiedziała dopiero w 37. minucie, ale uderzenie Hazarda zza pola karnego obronił Lloris. Tuż przed przerwą przed kolejną szansą w tym meczu stanął Son, ale i tym razem nie zdołał pokonać hiszpańskiego bramkarza gości.
Goście mogli zdobyć kontaktowego gola siedem minut po przerwie, ale po dośrodkowaniu Moraty z kilku metrów niecelnie uderzał Willian. Tymczasem w 55. minucie było już 3:0 dla Tottenhamu. W końcu na listę strzelców wpisał się Son, który tym razem wykończył świetną indywidualną akcję, w której minął dwóch obrońców rywali.
Tottenham miał kolejne sytuacje do podwyższenia prowadzenia, ale piłki w bramce nie potrafili umieścić Kane i Alli. Pięć minut przed zakończeniem meczu honorowego gola zdobyła Chelsea. Po dośrodkowaniu Azpiliceuty, celnym uderzeniem głową popisał się Giroud.
Tottenham Hotspur ? Chelsea FC 3:1 (2:0)
1:0 Alli 8'
2:0 Kane 16'
3:0 Son 55'
3:1 Giroud 85'
Reklama:
Oceń tego newsa:
CFCF26.11.2018 21:14
Jedna porażka i od razu jęki... No ludzie. Zagraliśmy beznadziejnie, ale to i tak była PIERWSZA porażka w tym sezonie. Gdzie byliście jak Conte dostawał jeszcze gorszy wpier*ol od Arsenalu w swoim pierwszym sezonie? Przypominam jeszcze, że Conte wtedy MIAŁ klasowego napastnika w postaci Costy (którego później wypier*olił z klubu, bo się z nim pokłócił...), teraz takowego nie mamy w ogóle. Dajcie Sarriemu czas na reakcję zamiast pier*olić jak to źle nie jest. Realnym celem na ten sezon jest top 4 i wygrana w jakimś pucharze (najlepiej LE), jak na razie nie wypadliśmy z gry na żadnym froncie.
Menez26.11.2018 19:23
Ale w Napoli bylo to samo, skad to zdziwienie? SarriBall spoko, ale to działało dopóki bramki wpadały. Jak było kopanie się po czole, obrona Częstochowy to rywale nie byli w stanie nic zrobić. I tu jest to samo, przypominam, że nie wygraliśmy w tym sezonie z nikim z topu w lidze Nie licząc Liverpoolu w pucharze ligi, ale ten puchar każdy traktuje lajtowo.
lysy8326.11.2018 10:21
Snajper i ps to pierwsze wzmocnie jakie nam sa potrzebne
4ce25.11.2018 16:34
Mówiłem i byłem hejtowany. Styl Sarriego nie jest zły tylko jest bez pomysłu i planu B widać to gołym okiem. Chyba za bardzo rozluźnił atmosfere bo im się wgl grać nie chciało wczoraj. Czekam na dobrą reakcje
a1den25.11.2018 11:51
3 bramka to poprostu byla komedia
MrKrzysiek9725.11.2018 10:10
Słaby mecz w naszym wykonaniu.
Zawisza199124.11.2018 22:22
No niestety z majstrem możemy się pożegnać w tym sezonie... teraz oby być chociaż w top 4.
CFCF24.11.2018 21:59
Zagraliśmy absolutnie tragiczny mecz, a wynik to odzwierciedla. Jedynym małym plusem jest gol Giroud, poza tym każdy zagrał albo źle, albo w najlepszym wypadku poniżej możliwości. Najważniejsze żeby teraz z tego wyciągnąć wnioski i ograć Fulham za tydzień.
8FCChelsea24.11.2018 21:46
tak mądralo, taktyka sarriego się nie sprawdza: 1. przegrany mecz po 13 kolejkach to potwierdza,a 8 straconych bramek przed tym meczem świadczy o odpuszczeniu defensywy w taktyce To był po prostu słabszy mecz, ale nie martw się chelsea jeszcze będzie wygrywać, raczej nie będziemy mistrzami ale skończymy tabelę przed totkami
Catenaccio24.11.2018 20:52
Cóż dla mnie sprawa była oczywista i jedynym prawidłowym wygranym tego spotkania mogli być zawodnicy z kogutem na piersiach. Wytypowałem poprawnie wynik i to że Kane i Alli trafi do siatki ale wiadomo jestem tylko trollem. Macie waszego gównianego Sarriego i granie wesołej piłki. Sarriball nadaje się jedynie do śmietnika w sumie ta nazwa już śmieszy wystarczająco co dopiero sama definicja. Pisałem postawić na Catenaccio bo Spurs nas rozk*rwi z kontry. Niestety nadszedł czas wspominanie wielkich trenerów takich jak Mourinho czy Conte. Nadszedł czas Spurs