aktualności
Zola: Wisienki dały nam trudną lekcję
Po wygranym meczu z Bournemouth Gianfranco Zola podkreślił wpływ rezerwowych piłkarzy, w tym oczywiście Edena Hazarda, który zdobył kluczową bramkę. W półfinale Carabao Cup Chelsea zmierzy się z Tottenhamem w asystent trenera uważa że mecz może być naszym rewanżem za porażkę sprzed miesiąca.
Tottenham? Mogło być lepiej, ale jesteśmy w półfinałach. Cieszymy się, ponieważ Spurs jakiś czas temu dali nam dobrą lekcję gry futbolu, więc nie możemy się już doczekać wyzwania. Jestem pewien, że będzie to inny typ gry i myślę, że wszyscy są bardzo podekscytowani, że znów się z nimi zmierzymy.
Ligowa porażka mocno nas zabolała, w tamtym meczu wielu z piłkarzy zagrało poniżej swoich umiejętności. Mamy w zespole dumnych zawodników, którzy chcą zagrać w tym meczu, cieszę się że spotkamy się z Tottenhamem, nie możemy się tego doczekać - zapewniał Gianfranco Zola.
Mecz z Bournemouth okazał się bardzo trudny. Wisienki mają bardzo dobry zespół, trener wykonuje świetną pracę. Bardzo utrudnili nam zadanie. W pierwszych 20-25 minutach graliśmy dobrze, ale rywal zablokował przestrzeń a potem zaczął pokazywać siłę. Myślę, że kluczowe okazały się zmiany, jakie przeprowadziliśmy. Po pojawieniu się na boisku Pedro i Hazarda zyskaliśmy dodatkowy tlen, oczywiście Eden dodał gola, który zrobił różnicę.
Znajdujemy się w okresie napiętego harmonogramu, piłkarze tacy jak Eden powinni zachować dobrą kondycję i być w dobrym stanie. Może powinien odpocząć, ale to typ zawodnika, który nawet kiedy pojawia się na 20 minut potrafi zrobić dużą różnicę. Również Pedrito był znakomity.
To już 10 bramka Edena w tym sezonie i 99 w niebieskiej koszulce.
Hazard jest z pewnością jednym z graczy, który dał naszemu klubowi wiele satysfakcji. Biorąc pod uwagę, że ma tylko 27 lat mam nadzieję, że pozostanie z nami dłużej i stanie się jeszcze silniejszy.
W drugiej połowie meczu uderzenie w słupek zanotował Loftus-Cheek.
Byłem pod wrażeniem jego gry. Pokazał się z bardzo dobrej strony jako skrzydłowy, ale pokazał też wiele poświęcenia grając jako pomocnik. Pod koniec meczu widać było jego zmęczenie, ale nadal był zdyscyplinowany. Przebył długą drogę od początku sezonu, jest lepszym piłkarzem, ciężko pracuje - jestem z niego zadowolony.
Reklama:
Oceń tego newsa:
MrKrzysiek9721.12.2018 11:28
Najważniejsze że wygraliśmy.
Matii197820.12.2018 22:58
Nie daly nam Lekcji ale nam potrzeba snajpera nie Inwalide Morate i Emeryta Girou a wtedy inaczej bedzie wygladala gra
lysy8320.12.2018 07:09
Nasze rezerwy sa slabe jeszcze nie ma snajpera Girek za stary jest i za wolny