aktualności

Luiz: Musieliśmy być inteligentni, aby odbić się od dna

dodał: admin 06.03.2019 19:22 źródło: chelseafc.com

David Luiz uważa, że jego zespół wykazał się dużą inteligencją w przejściu przez niedawny kryzys i wskazuje, ze mimo trudnego okresu Chelsea wciąż ma wiele celów do zrealizowania.

Jesteśmy zadowoleni, że odbiliśmy się od negatywnego momentu i zamieniliśmy go w pozytywny okres. To nie było łatwe po takich porażkach, ale udało nam się wrócić i pokazaliśmy to szczególnie w finale Carabao Cup choć wówczas przegraliśmy w rzutach karnych. W meczu z Tottenhamem także zagraliśmy świetny występ.

Nigdy nie jest łatwo przeżywanie tak trudnych chwil, ale ja sam jestem starszym piłkarzem i częścią mojej pracy jest motywowanie wszystkich kolegów - mówi Luiz.

Zanim na nowo staniesz się silny, musisz mieć inteligencję i spryt, aby znaleźć rozwiązanie takiej sytuacji. Czasami znajdziesz rozwiązanie już na pierwszym spotkaniu zespołu, czasami potrzebujesz więcej rozmów, ale mówienie prawdy to przejaw siły - myślę, że to zrobiliśmy i dlatego odwróciliśmy negatywny moment w pozytyw.

Nasz styl się nie zmienił, przystosowaliśmy tylko się do warunków gry, decydujemy, czy naciskać wysoko na rywala czy zejść niżej. W niektórych chwilach przez kilka minut warto jest przejść do obrony aby złapać oddech, ustabilizować grę i znów wyjść wysoko na rywala. Wszyscy wiedzą, że nasza filozofia polega na budowaniu akcji od tyłu, próbie kontrolowania gry - to się nie zmieniło - twierdzi Brazylijczyk.

Musimy wykorzystać nasze wspomnienia z pierwszych trzech miesięcy sezonu, kiedy wszyscy mówili, że Chelsea bardzo dobrze przystosowała się do Maurizio. Ludzie już o tym zapomnieli. Zmiana stylu piłki była decyzją klubu ponieważ przez wiele lat ludzie mówili że Chelsea wygrywa, ale nigdy nie kontroluje gry. Teraz to robimy, ale czasami nie wygrywamy, wtedy ludzie mówią, że mamy kontrolę, ale przegrywamy. Chodzi o to, w co naprawdę wierzysz, a każdy piłkarz wierzy w filozofię menedżera i stara się pracować na 100 procent, aby osiągnąć wyniki.

Kiedy przegrywasz tak jak my w meczu z Manchesterem City, nikt nie jest szczęśliwy i nikt nie żartuje. Sarri jest wspaniałym człowiekiem, wciąż jest kimś, kto ma miłość i pasję do piłki nożnej, stara się pomóc wszystkim.

Brazylijczyk był pytany, czy zespół nie powinien skupić się teraz na jednej z rzeczy Premier League lub Lidze Europy tak, aby jedną ścieżką próbować zagwarantować sobie udział w Lidze Mistrzów.

Mamy dwie możliwości, więc spróbujemy ich obu. Zwycięstwo nad Tottenhamem zostawia nas w walce w lidze, wciąż mamy także szansę wygrać Ligę Europy - to dwie szanse o które musimy walczyć do końca.