aktualności
Apel Azpilicuety: Trzymajmy się razem!
Po ostatnim meczu z Cardiff, podczas którego kibice Chelsea domagali się zwolnienia Maurizio Sarriego, Cesar Azpilicueta zaapelował o wsparcie zespołu i jedność w końcówce sezonu.
Kibice intonowali przyśpiewki „Chcemy odejścia Sarriego”, „Nie wiesz, co robisz” czy „F ** k Sarri-ball”. To już nie pierwsze takie zachowanie fanów Chelsea, którzy wyrażają dezaprobatę pracy włoskiego szkoleniowca.
W złych chwilach musimy być wszyscy razem. Wszyscy płyniemy w tej samej łodzi i musimy wiosłować w tym samym kierunku. To my, piłkarze jako pierwsi nie jesteśmy zadowoleni ze sposobu, w jaki gramy. W ostatnich kilku meczach straciliśmy wiele punktów, szczególnie w spotkaniach wyjazdowych.
Wiem, że kibice chcą jedynie naszych zwycięstw. Oni pokazali swoje nastawienie a naszym zadaniem jest ciężka praca. W ciągu ostatnich 10 minut pokazaliśmy świetnego ducha - to dopiero drugi raz, kiedy wygraliśmy wcześniej przegrywając. Teraz czekają nas dwa wielkie domowe spotkania, musimy w nich sięgnąć po sześć punktów - mówi Azpilicueta.
Musimy dać kibicom to, czego oczekują. W środę od pierwszej minuty musimy stworzyć odpowiednią atmosferę na boisku. Wiem, że fani będą stać za nami, ale musimy pokazać im ducha walki, świetną piłkę i strzelone gole.
Reklama:
Oceń tego newsa:
lysy8303.04.2019 16:31
Azpi tez wiecznie gra potrzebuje zmiennika
chelsea0202.04.2019 16:23
To jest straszne zachowanie
0 szacunku do drugiego człowieka.
Jestem rozczarowany takim zachowaniem
aż mi wstyd że ja jestem w jednym worku z tymi ,,zwierzętami''
Może Sarriemu nie idzię ale to nie powód do mieszania go z gównem halo ludzie...
Trzymaj się sarri i nie zwracaj uwagi na te angielskie i polskie gówna czyli krótkomówiąc ,,ciemnogród''
Oscar8Legend02.04.2019 14:33
Nie zgadzam się, ale może mieć rację