aktualności
Loftus-Cheek: Sporo frustracji
Ruben Loftus-Cheek przyznał, że mimo iż jeden zdobyty punkt w meczu z Burnley to lepszy wynik niż te, po który sięgnęły konkurujące z Chelsea zespoły, to jednak po ostatnim gwizdku głównym uczuciem w szatni The Blues była frustracja.
W pewnym sensie można ten wynik odebrać jako porażkę, ponieważ mogliśmy zdobyć trzy punkty i dokonać ogromnego skoku w tabeli, z drugiej strony to jeden punkt in plus, ponieważ inne zespoły w ten weekend nie mogły się cieszyć choćby tym.
Burnley dobrze rozegrało stałe fragmenty gry, ale zwracaliśmy na to uwagę w trakcie przygotowań do meczu więc strata dwóch goli po rzutach wolnych jest rozczarowaniem. To był także frustrujący mecz, ponieważ rywal grał na czas, ale musimy już o tym zapomnieć - mówi Loftus-Cheek.
W końcówce meczu na boisku pojawiły się emocje z powodu tego, co działo się wcześniej, więc mogę zrozumieć frustrację piłkarzy i członków sztabu szkoleniowego - właśnie dlatego kochamy piłkę nożną, tu fruwają emocje.
Burnley dużo biegało, trzeba to przyznać, utrudniali nam mecz zwłaszcza w drugiej jego połowie. Teraz znów zależy tylko od nas, czy wyprodukujemy nasz najlepszy futbol? Przed nami kilka wielkich spotkań, musimy być w najlepszej formie i zachować wielką koncentrację.
Ja sam cieszę się z tego meczu głównie z tego, że rozegrałem 90 minut. W drugiej, trudnej połowie byłem faulowany, ale dotrwałem do końca.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Arjen24.04.2019 17:00
Chyba do Sarriego zaczyna to docierać... Spójrzmy, ostatnio na lewej obronie gra Emerson, RLC i CHO pojawiają się coraz częściej, potrzebujemy 2-3 dobrych transferów moim zdaniem. W tym klasowy napastnik, a przynajmniej skuteczny w miarę.
4ce23.04.2019 20:25
Jedyny piłkarz po Hazardzie w Chelsea na którym z przyjemnością można patrzeć. Zawsze coś wnosi swoją postawą do gry drużyny. Patrząc na naszą akademię do naprawdę jednak można tam znaleźć zdolnych młodych piłkarzy. Może w tym całym zamieszaniu Abraham zacznie grać w składzie. Wracając do naszej formy to uważam i będę uważał ze drużynę trzeba przebudować zaczynając od starszych zawodników typu Pedro Wilian, kończąc zaś na trenerze. Sarri pokazuje mi sam, że nie jest tym kto może zmienić Chelsea. Styl to nie wszystko liczą się też wyniki i podejście. Stawiając na swoich niby to sprawdzonych ludzi zabija ducha w teamie bo grają praktycznie co tydzień bez względu na formę.
lysy8323.04.2019 16:36
Zamiask wykozystac wpadki rywali gramy parodie