aktualności
Udanie zamknąć ligę: Leicester v Chelsea
Na ostatnich metrach wyścigu o miejsce w Top Four angielskiej Premier League na czoło stawki wysunęła się Chelsea, która wykorzystując potknięcia pozostałych rywali dotarła na metę i jest już pewna gry w kolejnej edycji Ligi Mistrzów. Podopieczni Maurizio Sarriego mogą więc podejść bez presji do kończącego sezon meczu z Leicester.
Podopieczni Brendana Rodgersa są z kolei pewni zakończenia sezonu w górnej połówce tabeli i jedyne o co walczą, to możliwość zajęcia ósmego miejsca na finiszu sezonu.
Popularne Lisy na ten moment tracą dwa oczka do Evertonu, który w niedzielę zagra w Londynie z Tottenhamem.
W poprzedniej kolejce, popularnym Lisom mocno kibicowali… fani Liverpoolu – na Etihad Stadium, Vardy i spółka utrzymywali bezbramkowy remis, ale wówczas kapitalnego gola na wagę trzech oczek zdobył kapitan Obywateli, Vincent Kompany.
Przed tygodniem piłkarze Chelsea pokonali przed własną publicznością Watford 3:0, przerywając tym samym serię trzech ligowych spotkań bez wygranej w Premier League. The Blues w końcówce sezonu potykali się jednak najrzadziej, dzięki czemu są już pewni udziału w kolejnej edycji Ligi Mistrzów.
Kibice, którzy w weekend spokojnie będą mogli śledzić rywalizację na King Power Stadium, swoją dawkę stresu przyjęli jednak w czwartkowy wieczór, kiedy to piłkarze Sarriego dopiero po serii jedenastek wyeliminowali w półfinale Ligi Europy Eintracht Frankfurt.
Piłkarze Leicester w niedzielę będą walczyli o poprawienie bardzo niekorzystnego bilansu w konfrontacjach z londyńską Chelsea – Lisy dotychczas ze zwycięstwa nad The Blues cieszyły się 26 razy, przy 31 remisach i aż 56 triumfach ekipy z niebieskiej części stolicy.
W trwającej kampanii angielskiej ekstraklasy, piłkarze z King Power Stadium zdołali już raz pokonać ekipę prowadzoną przez Maurizio Sarriego – 22 grudnia na Stamford Bridge, bramkę na wagę zwycięstwa sześć minut po przerwie zdobył Jamie Vardy.
Sytuacja kadrowa w obozie The Foxes od dłuższego czasu nie ulega zmianie – jedynym zawodnikiem, który opuści rywalizację z Chelsea jest Daniel Amartey, który z powodu kontuzji już od ponad pół roku może tylko śledzić poczynania swoich kolegów spoza murawy.
Dwie godziny spędzone na boisku z pewnością mocno dały w kość piłkarzom londyńskiej Chelsea, dlatego ze względu na rozstrzygniętą już sytuację w tabeli może ze spokojem dokonać kilku zmian w wyjściowej jedenastce.
Na pewno nie zagrają jednak kontuzjowani Callum Hudson-Odoi, N’Golo Kante i Antonio Rudiger, natomiast pod znakiem zapytania stoją występy Ethana Ampadu, Andreasa Christensena i Rubena Loftus-Cheeka.
Reklama:
Oceń tego newsa:
surebety14.05.2019 13:01
https://www.surebety.pl/artykul/platne-typy ! Zapraszam Na Stronę ! Najlepszy Typer w Sieci ! Dane Email : perfect.polish.matches@gmail.com ! Warto poczytać o Nim Opinie ! Każdy typ płatny po meczu ! Kontakt : perfect.polish.matches@gmail.com
Catenaccio12.05.2019 01:01
Z biologicznego punktu każdy żyjący ma . Może w twoim przypadku napisanie wspomnianego wpisu zajęłoby cały dzień no ale że twoje głowa do tęgich nie należy to już inny temat
mgrKante12.05.2019 00:49
Nawet zaśmiałem czytając komentarz poniżej. Ktoś kto piszę takie rzeczy zapewne nie ma życia i ma masę wolnego czasu.
Co do meczu, zapowiada się ciężki wyjazd, nasi są na pewno nieco przemęczeni po 120 minutach z Frankurtem, mimo wszystko liczę na skromną wygraną 2-1 i zakończeniem sezonu na 3 miejscu. KTBFFH.
Catenaccio11.05.2019 23:24
Cóż sprawa jest prosta dla użytkownika Mike Leon. Leicester to bardzo silna drużyna pod koniec obecnego sezonu i wygrany pojedynek znakomitym wynikiem 3-0 z Arsenalem świadczy o tym że nie należy ich lekceważyć. Chelsea jest obecnie na niskim poziomie który można spokojnie nawiązać do obecnego Arsenalu w sumie Chelsea gra z nimi w finale Europa League to wszystko wyjaśnia . Gdyby nie awans do Champions League poprzez wygranie Europa League te rozgrywki nie miałyby większego sensu jako Champions League dla biednych. Prawdziwy finał będzie miał miejsce w Madrycie gdzie zagrają poważne drużyny ale o tym już pisałem. Co do Leicester to Spurs planuje śprowadzić kilku zawodników lisów i zapewne będą chcieli dobrze się pokazać przed przyszłym pracodawcą wgniatając w ziemię słabą Chelsea. Niewykluczone że tak właśnie będzie Jako wynik stwierdzam że lisy na własnym stadionie skończą sezon wygrywając z Chelsea 3-1. Co do Spurs to Everton nie jest wygodnym rywalem ale Champions League na przyszły sezon jest już zapewnione i można na spokojnie rozpracować Everton i przetestować zawodników przed historycznym spotkaniem z Liverpoolem. Spotkaniem które mam nadzieję zamknie mordę pseudo znawcom . Wydaje mi się że Tottenham pokona Everton wynikiem 3-1 i skończy sezon nad Chelsea choć i tak nawet bez tego chłopaki z White Hart Lane mieli o niebo lepszy sezon od marnego projektu Sarriego. Gdyby nie braki kadrowe spowodowane licznymi kontuzjami Chelsea nie mogłaby liczyć na skończenie sezonu nad Spurs. Klub posiadający kobiece imię w nazwie powinien się z tego cieszyć choć nic jeszcze nie jest pewne ;). Czas skończyć ten dobry sezon pod względem Spurs i fatalny pod względem Chelsea choć wprawdzie jeszcze oba Londyńskie kluby czeka finał. Spurs wielkiej rangi Chelsea powiedzmy że mniejszej
lysy8311.05.2019 19:56
Zobaczymy jak nasi zagraja jak sarri zarotuje skladem
AntyPiSior11.05.2019 19:36
Trzeba wygrać i utrzymać 3 miejsce żeby kuraki zostały na 4 pozycji