aktualności
Zwycięstwo z New England, kontuzja Cheeka
Chelsea odniosła łatwe zwycięstwo (3:0) w sparingowym spotkaniu nad New England Revolution. Gole strzelali Ross Barkley i Olivier Giroud, jednak nad wygraną kładzie się cień w postaci kontuzji, jakiej doznał Ruben Loftus-Cheek.
Pierwsza bramka autorstwa Barkley'a padła już w trzeciej minucie meczu: piłkę dośrodkował Pedro, jednak dopiero niefortunna interwencja Jalila Anibaby skierowała ją pod nogi pomocnika Anglii, który chłodnym strzałem w róg bramki skierował ją z 10 metrów do siatki.
Chelsea dominowała, a pół godziny później zaznaczyła to kolejną bramką. Tym razem dośrodkowywał Zappacosta a piłkę głową do bramki sierował Giroud.
Trzecia bramka padła w drugiej połowie po rzucie rożnym: na bramkę uderzał Higuain, ostatecznie piłka odbiła się od pięty Barkley'a i wpadła do siatki.
Niestety, mecz może zostać raczej zapamiętany poprzez pryzmat kontuzji Rubena Loftusa Cheeka, który doznał skręcenia kostki. Piłkarz został wycofany z boiska a jego udział w finale Ligi Europy stoi pod dużym znakiem zapytania.
Warto odnotować debiut w końcówce meczu młodych piłkarzy akademii - na murawie meldowali się Conor Gallager, Reece James oraz Trevoh Chalobah.
Reklama:
Oceń tego newsa:
lysy8318.05.2019 09:31
Ten sparing nie byl potrzebny ale dla sarriego to byl trudny przeciwnik wiec mecz byl potrzebny
CFCF16.05.2019 17:56
@zdebowiecki - jaka wielka szkoda, że do niedawna Ruben NIE BYŁ naszym ważnym zawodnikiem, nieprawdaż? Nawet jeśli jakaś chora umowa z tymi farmerami nakazywała grę naszych istotnych zawodników, to jakoś mocno wątpię, by AKURAT Ruben miał się znaleźć w tej grupie zawodników, którzy MUSIELI grać. A teraz czeka nas finał LE BEZ Rubena i BEZ Kante. No ale przecież jest ten Twój ukochany Kovacic, więc będzie dobrze, czyż nie? W końcu przecież uważasz go za wybitnego zawodnika. Na pewno Arsenal się przez nim położy, w końcu te jego CUDOWNE podania w bok i do tyłu, no i ta jego FANTASTYCZNA skuteczność pod bramką zaprocentuje. A nie, czekaj...
Akurat ten co wymyślił ten skrajnie skretyniały sparing i postanowił go zorganizować W TRAKCIE ZASRANEGO SEZONU powinien być dyscyplinarnie wypier*olony z klubu z dożywotnim zakazem zbliżania się do Stamford Bridge. O zwolnieniu Sarriego nie mówię, bo cel minimum osiągnął, tym niemniej mógł to rozegrać rozsądniej. Żeby przez mecz z jakimiś pier*olonymi amatorami stracić kluczowego zawodnika... No kur*a po prostu. Brak słów.
Classic916.05.2019 17:31
To naprawdę przechodzi ludzkie pojęcie że cokolwiek się wydarzy w tym klubie złego to napewno przez naszego Włocha. Jak już bardzo chcecie się do niego czepiać to przynajmniej nie róbcie tego bezpodstawnie bo kolega zdebowiecki słusznie zauważył że jad tak przesłonił wam spojrzenie na świat że próbujecie uformować świat takim jakim jakim wam się wydaje że jest.
Można oczywiście go krytykować bo nie znam osoby która by uważała że Igła powinien zostać na dłużej, ale nawet mimo to trener ma jakąś wizję i skleja ten klub w całość i lepsze jest to niż uleganie presji kibiców
zdebowiecki16.05.2019 15:55
https://SPAM/2019/05/16/sarri-narazil-sie-na-gniew-abramowicza/
Masz tutaj CFC stosunek sarriego do tego całego meczu i trochę okoliczności zanim zaczniesz krytykować dalej... Szkoda że RLC zerwał Achillesa przez ten durny wyjazd na koniec świata akurat przed finalem
zdebowiecki16.05.2019 15:44
Po taka cholerę CFCF że takie mecze reguluje UMOWA i to tylko marketing i kasa a klub nakierowuje się na USA i Azję więc masz odpowiedź. Poza tym taka umowa zakłada że jakiś minimalny fragment meczu ma grać podstawowa 11 poza kontuzjowanymi i oczywiście bo przecież ludzie przychodzą dla Hazarda a nie Oli ainy z całym szacunkiem. Winienie sarriego który nie chciał grać tego meczu i o tym mówił głośno kilka razy jest głupie i kojarzy mi się z memami typu "wina tuska" tak Ty tutaj próbujesz forsować że wszystko to wina Saariego. Chłopie klub należy do Romka i Romek chciał sobie pooglądać chłopaków z podstawy bo na żywo ich nie widział zbyt wiele w tym sezonie. A że niestety kosztem kontuzji to już nie wina sarriego bo urazu mógł doznać każdy. Pretensje miej do zarządu za organizację tego meczu... Trochę obiektywizmu, bo pewnie jakby go nie wpuścił to pierwszy byś robił gownoburze że gra kova czy Barkley a RLC nie dostaje szans nawet w sparingach.... Ehhh
CFCF16.05.2019 15:16
PO JAKĄ CHOLERĘ nasi ważni zawodnicy grali z tymi pieprzonymi farmerami? Może to nas kosztować LE, ale co tam... Przecież trzeba sobie podbić ego grając silnym składem w jakimś syfiastym sparingu, co nie panie Sarri?
AntyPiSior16.05.2019 12:20
Brawo Barkley,solidny pomocnik,nie co te Kovaciczki,Dzordzinie
miniol1116.05.2019 11:22
Ten cały sparing to wina Abramowicza, chciał zobaczyć swoją zabawkę Chelsea i nikt nie może mu tego zabronić. To on nakazał Sarriemu wystawić pierwszy skład.
wojo9016.05.2019 09:34
Noo ekstra...