aktualności
Niesnaski na treningu
Nerwowa atmosfera przed środowym finałem Ligi Europy z Arsenalem udzieliła się zawodnikom Chelsea na dzisiejszym treningu podczas którego doszło do ostrego starcia między Gonzalo Higuainem a Davidem Luizem. Napięcia nie wytrzymał trener Maurizio Sarri.
Argentyńczyk miał dość ostro potraktować Brazylijczyka. Obaj porozmawiali, po czym obrońca oddalił się z miejsca zdarzenia.
Higuain nie odpuszczał i po chwili odnalazł Luiza, który jednak nie był zainteresowany dalszą rozmową. Napięta atmosfera musiała zostać przerwana. W roli rozjemcy wystąpił wicekapitan Chelsea Cesar Azpilicueta, który uspokoił obu kolegów.
Maurizio Sarri zdarł z głowy czapkę i ze złością kopnął ją na murawę a chwilę później wściekły udał się do szatni. Resztę treningu przeprowadził za niego asystent Gianfranco Zola.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Nieznany16.11.2021 15:50
@chelsea260785 - pierwszym kapitanem w dalszym ciągu jest Cahill
CFCF29.05.2019 18:07
@Malouda - jasne, broń jeszcze Piguaina... Ten pacan nie powinien mieć w ogóle prawa głosu na treningach, bo NIE JEST PIŁKARZEM CHELSEA. To samo tyczy się drugiego najemnika z Madrytu. Para przebierańców, którym na tym klubie nie zależy i nigdy zależeć nie będzie.
lysy8329.05.2019 17:50
Pewnie sarri nie mogl patrzec jak Luiz kluci sie z jego kochankiem dlatego jest bez jaj
eln1n029.05.2019 17:40
niech el pipita wraca do juventusku
Carolos29.05.2019 10:22
@chelsea260785 - pierwszym kapitanem w dalszym ciągu jest Cahill
Oscar8Legend29.05.2019 08:12
XDDDDDDDDDDDDDD
chelsea26078529.05.2019 01:12
Kto jest kapitanem w takim razie jak wicekapitanem jest Azpi?
Malouda28.05.2019 23:30
Luiz czesto przesadzal na treningach z Drogbą tez mial spiecia swego czasu, wiec Luiza wskazywałbym tu bardziej winnego.
Rico8828.05.2019 22:59
https://twitter.com/i/status/1133453726688133120
Poza tym Arsenal wygra ten finał. Takie mam przeczucie.
CFCF28.05.2019 22:55
Oto nasz wielki i wspaniały Piguain, czyli tłusty "napastnik" przebrany w koszulkę tego klubu, który za to co zrobił powinien być dyscyplinarnie wypier*olony stąd na zbity pysk. Za kogo ta gnida się uważa? Luiz może i jest jaki jest, ale to NASZ piłkarz, więc jakiś parszywy najemnik nie ma prawa go tak traktować.