aktualności
Giroud: Jestem najszczęśliwszy na świecie
Wczoraj Olivier Giroud mógł cieszyć się nie tylko z tytułu zdobywcy Pucharu Ligi Europy ale także miana najlepszego strzelca tego turnieju. To właśnie jego bramka przełamała impas w meczu z Arsenalem - był to już 12 gol Francuza w tej konkurencji.
Jestem z tego dumny. Otrzymałem dużo czasu na grę w tym turnieju i zawsze po prostu starałem się grać jak najlepiej dla całego zespołu. Jestem najszczęśliwszym człowiekiem na świecie.
Moja bramka? To było dobre dośrodkowanie od Emersona, wybiegłem na pierwszy słupek. To był niezły szczupak, muszę podziękować mojemu zespołowi za pomoc w zdobyciu tych wszystkich bramek - mówi Giroud.
Przenosiny z Arsenalu do Chelsea oznaczały dla mnie poprawę, wiedziałem że to w tym zespole będę miał okazję na wygranie większej ilości trofeów. Zdobycie Ligi Europy rok po wygraniu Mistrzostw Świata to coś świetnego. Jestem Niebieski. To nowy rozdział w mojej karierze, a zdobycie bramki było wyjątkowe. Jestem bardzo dumny z tego zespołu.
Mam 32, prawie 33 lata, ale czuję, że jeszcze coś mnie czeka więcej. Nadal jestem głodny sukcesów i czekam na przyszły rok: grę w Lidze Mistrzów i walkę o kolejne tytuły.
Reklama:
Oceń tego newsa:
lysy8331.05.2019 12:21
Jeden mecz mu wyszedl teraz przez piec znowu nic nie bedzie gral jest to napastnik tylko i wylacznie na zmiennika sie nadajacy
Kejen930.05.2019 17:43
Sprowadzenie Giroud to chyba najlepsze co spotkało nas za Conte. Jeszcze za tak małe pieniądze