aktualności
Lampard zachwycony postawą Jorginho
Wydawałoby się, że odejście Maurizio Sarriego z Chelsea oznaczać będzie zdecydowanie gorszy okres dla sprowadzonego przez Włocha Jorginho, jednak pomocnik zyskał uznanie nowego szkoleniowca Franka Lamparda i wiele wskazuje na to, że wciąż będzie podstawowym zawodnikiem jedenastki The Blues.
Do tej pory Jorginho reklamowany był jako wykonawca Sarri-ball jednak pomocnik podczas swoich pierwszych 12 miesięcy na Stamford Bridge nie miał najłatwiejszego życia z kibicami Chelsea, którzy poirytowani stylem włoskiego trenera na celownik frustracji wzięli właśnie Jorginho.
Trzeci najdroższy transferowy zakup klubu ostatecznie zyskał chyba uznanie fanów The Blues a podczas przedsezonowych przygotowań całkowicie przekonał też do siebie Franka Lamparda.
Jorginho jest fantastycznym piłkarzem. Jedną rzeczą, która uderzyła mnie w pracy z nim w ostatnim tygodniu wcale nie jest tylko jego jakość gry w piłkę - widziałem ją w ubiegłym sezonie. Wiemy wszystko o tym, jak dobrze czuje się na boisku, jaką ma odwagę aby otrzymać piłkę w dowolnym jego miejscu. On umie odebrać piłkę w ciasnych miejscach i świetnie sobie z nią radzi. To co mnie więc zdziwiło to jego podejście do treningów. Jest kierownikiem każdej sesji, jej głosem. Biega, angażuje ludzi jakich ma wokół siebie, dopinguje ich kiedy czuje, że nie dają z siebie wszystkiego.
Kocham to widzieć. Jeśli chodzi o pierwsze wrażenia z pracy z nim przez 10 dni, to nie śmiałbym prosić go o więcej. Cieszę się, że go mam. W ubiegłym roku był przedmiotem wielu rozmów - kiedy jesteś zawodnikiem czasami pewne rzeczy są poza twoją kontrolą a wszelkie dyskusje na twój temat toczą się bardzo szybko i bez twojego udziału. Grał na jednej pozycji, trener wierzył w niego a to stało się czymś, o czym mówiono, być może zbyt wiele - twierdzi Frank Lampard.
Ja jestem nowym szkoleniowcem, mam nowe pomysły. Możemy być bardziej elastyczni w sposobie gry. Mogę prosić o różne rzeczy Jorginho, N'Golo Kante, Rossa Barkleya - kogokolwiek. Nie postrzegam Jorginho jako tego zawodnika z dyskusji z poprzedniego sezonu, patrzę na niego jak na zawodnika, który zrobił na mnie ogromne wrażenie w ciągu ostatnich 10 dni.
Reklama:
Oceń tego newsa:
lysy8319.07.2019 10:52
Jak Frank bedzie gral 1-4-2-3-1 to Jorginho i kante beda kozaki w SP
NotariuszekSpermiuszek19.07.2019 10:16
Do Kante jeszcze mu daleko w pomocy
RzozeMurin1o19.07.2019 09:46
Jeden z niewielu piłkarzy klasy światowej w naszej drużynie, tylko totalni ignoranci i hejterzy mówią, że jest słaby.