aktualności
Grad bramek i wygrana Chelsea z Reading
Wynikiem 4:3 dla Chelsea zakończył się kolejny sparing The Blues - tym razem z Reading. Jednym z większych objawień starcia był Mason Mount, który zdobył dwie bramki.
To Reading poierwsze wyszło na prowadzenie po lobie Josha Barretta, jednak do przerwy Chelsea objęła prowadzenie 2:1 dzięki bramkom Rossa Barkley'a i Kenedy'ego.
W 49 minucie mieliśmy remis - nowy nabytek Royals Michael Morrison wykorzystał rzut rożny i było 2:2.
Później bliscy zdobycia bramki byli Teddy Howe i David Luiz, jednak ich uderzenia lądowały na poprzeczce.
Kiedy na boisku pojawił się z ławki Mason Mount, okazał się jockerem, który w ciągu 2 minut zdobył dwa gole pieczętując wygraną zespołu Franka Lamparda.
Przed Chelsea dwa ostatnie mecze przedsezonowe: przeciwko Red Bull Salzburg w Austrii a później w Niemczech gdzie rywalem The Blues będzie Borussia Monchengladbach.
Reklama:
Oceń tego newsa:
lysy8330.07.2019 14:47
Wygrana z cieniasami taki tytul powinien byc
SwizzY28.07.2019 20:53
nietety z takim skladem gra o top 4 to wielkie zapomnienie. Kibicuje Chelsea od 2003 r i tak slabego skladu nie widzialem od lat . Ten sezon to bedzie jak o przetrwanie podejrzewam ze skonczymy na miejscui gdzies 8-10 , trzeba miec na dzieje ze klub to zaakcpetuje i zatrzyma lampsa na kolejny rok kiedy bedzie mogl wzmocnic sklad niestety ale dysponujemy szrotem od 3 roznych trenerow , musi powoli wejsc roman i zrobic naprawde dobre transfery jesli mysli o powaznej walce o mistrza
CFCF28.07.2019 20:40
Bardzo mnie cieszy, że Lamps próbuje różnych ustawień. U Sarriego choćby się waliło i paliło, to i tak byłoby identyczne ustawienie - u Lampsa zapewne będzie inaczej. Przynajmniej jak będziemy gonili wynik to nie będzie standardowej zmiany Kovacic za Barkleya...
Barkley swoją drogą pokazuje klasę jako ŚPO, to samo Mount. Najlepiej obsadzona pozycja w klubie, jak wróci Ruben, to rywalizacja będzie kosmiczna.
NotariuszekSpermiuszek28.07.2019 18:54
Szkoda straconych 3 goli,ale ważne że niebiescy władowali im aż 4.I jest kolejna wygrana pod wodzą Wielkiego Lampsa