aktualności
Klopp: Nie lekceważymy Chelsea
Jürgena Klopp podkreśla, że mimo porażki Chelsea z Manchesterem United 0:4 w meczu otwarcia sezonu, jego zespół czeka trudne zadanie aby wygrać Superpuchar UEFA.
Już jutro Klopp zmierzy się po raz pierwszy z Frankiem Lampardem w meczu zwycięzcy Ligi Mistrzów ze zwycięzcą Ligi Europy.
Przed naszym starciem przeanalizowaliśmy trzy spotkania Chelsea - ich sparingi z Borussią, mecz w Salzburgu i spotkanie z Manchesterem UNited. Mają jasny sposób grania, są elastyczni co mi się podoba. Przegrali z United 0:4 i pewnie była to dla nich ciężka lekcja.
Manchester pokazał dużą skuteczność pod bramką - futbol czasem właśnie tak wygląda, ale to nie oznacza, że z uwagi na przegraną nie czujemy do Chelsea szacunku. Jest wręcz odwrotnie, ponieważ w tym meczu przez 60 minut pokazali się z bardzo dobrej strony. To dobry zespół, obejrzeliśmy ich trzy mecze i staramy się wyciągnąć z nich odpowiednie wnioski - powiedział Klopp.
The Blues to inny zespół niż ten z poprzedniego sezonu. To nic dziwnego, Maurizio Sarri ma bardzo dogmatyczny styl gry, teraz ich konfiguracja jest nieco inna, ale nadal jest tam odpowiedni plan który możesz zobaczyć. Mason Mount to naprawdę wspaniały talent, który już teraz odgrywa naprawdę ważną rolę w Chelsea.
Nie wiemy, na jaką jedenastkę się zdecydują, mają różne możliwości: mogą postawić na Girouda, w jedenastce może znaleźć się Kante czy Alonso, może to być Pulisić, więc mogą wprowadzić duże zmiany do składu który zagrał z United. Może wróci Rudiger i tak dalej, więc mają okazję i możliwość zrobienia kilku różnych rzeczy - ciągnie trener Liverpoolu.
Frank pokazał w zeszłym roku w Derby, że jest bardzo, bardzo dobrym szkoleniowcem: zmienił Derby niemal z dnia na dzień. Nie znałem tego zespołu zbyt dobrze, ale to, co o nim słyszałem i kiedy zobaczyłem ich grających w zeszłym sezonie zwłaszcza w meczu przeciwko United... Od razu można było westchnąć: co za mecz!
Duża intensywność, dobra, wysoko postawiona obrona - to będzie wyzwanie. Czeka nas interesująca gra i odpowiednia praca do wykonania. To mecz finałowy, obydwa zespoły zasłużyły na to, aby go zagrać i każda będzie chciała wygrać. To dopiero początek sezonu, zagrajmy to spotkanie i porozmawiajmy o wszystkich tych rzeczach dopiero po nim.
Reklama:
Oceń tego newsa:
lysy8313.08.2019 18:57
Ciekawe co Frank wymysli na ten mecz granie dziadkami typu Pedro nic nie da