aktualności
Noriwch v Chelsea: jedziemy na teren beniaminka
Po dwóch kolejkach Premier League Chelsea ma zaledwie jeden punkt – w sobotnie popołudnie The Blues będą chcieli odnieść pierwsze zwycięstwo w trwającej od kilku tygodni ligowej kampanii. Rywalem ekipy ze Stamford Bridge będzie beniaminek angielskiej ekstraklasy, Norwich City.
Kanarki po powrocie „na salony” trafiły na jeden z najcięższych terenów, jakie można znaleźć w Premier League – podopieczni Daniela Farkego otworzyli sezon rywalizacją na Anfield, gdzie odebrali solidną lekcję piłki nożnej od Liverpoolu (1:4).
Tydzień później, bohaterem beniaminka został Teemu Pukki – fiński superstrzelec zanotował hat-tricka, dzięki któremu Norwich pokonało przed własną publicznością Newcastle United 3:1.
Po dwóch kolejkach, Chelsea znajduje się na 15. lokacie – o cztery pozycje niżej, niż ich sobotni rywal. Podopieczni Franka Lamparda wciąż czekają na pierwsze ligowe zwycięstwo – na inaugurację ligowych rozgrywek, The Blues wysoko przegrali na Old Trafford z Manchesterem United (0:4), a tydzień później zremisowali u siebie z Leicesterem (1:1).
Londyńczycy zagrali jeszcze z Liverpoolem o Superpuchar Europy – trofeum trafiło jednak do Merseyside, albowiem piłkarze Jurgena Kloppa lepiej egzekwowali jedenastki.
W sobotę na Carrow Road dojdzie do meczu numer 55 w historii bezpośrednich konfrontacji pomiędzy Norwich City i Chelsea FC – jak do tej pory, lepszym bilansem mogą pochwalić się piłkarze ze stolicy. Londyńczycy wygrali bowiem 22 spotkań, natomiast Kanarki z wygranej cieszyły się 14-krotnie, a 18 razy spotkania kończyły się remisami.
Jeśli chodzi o spotkania ligowe, to po raz ostatni drużyny te mierzyły się ze sobą w sezonie 2015/2016 – wówczas dwukrotnie po komplet punktów sięgnęli londyńczycy, którzy wygrali u siebie 1:0, a na wyjeździe 2:1.
Później zespoły te miały okazję rywalizować ze sobą w Pucharze Anglii – w styczniu 2018 roku, na Carrow Road padł bezbramkowy remis, natomiast replay w Londynie zakończył się triumfem The Blues po serii rzutów karnych.
W sobotnim starciu z londyńczykami, Daniel Farke będzie musiał poradzić sobie bez czterech kontuzjowanych zawodników – problemy z kolanami zgłosili Onel Hernandez i Christoph Zimmermann, natomiast kłopoty mięśniowe ma Josip Drmić. Z powodu kontuzji biodra zagrać nie będzie mógł za to Timm Klose.
Swoje kłopoty kadrowe będzie miał też Frank Lampard – opiekun The Blues nie będzie mógł skorzystać z usług trzech piłkarzy. Na liście kontuzjowanych widnieje wciąż nazwisko Rubena Loftus-Cheeka, natomiast pod znakiem zapytania stoją występy Calluma Hudson-Odoi oraz Antonio Rudigera.
Reklama:
Oceń tego newsa:
NotariuszekSpermiuszek23.08.2019 10:58
Jutro trzeba obowiązkowo rozstrzelać kanarki
lysy8323.08.2019 10:21
Licze na spokojne 3 pkt tylko oby ani Pedro ani Willian nie gral to bedzie ok niech zagra Kenedy w tym meczu