aktualności
Abraham: jednak Anglia nie Nigeria?
Tammy Abraham ma jeszcze możliwość wyboru reprezentacji, której barwy chciałaby nosić w dorosłej karierze. Napastnik Chelsea może grać zarówno dla Anglii jak i Nigerii, ale media są przekonane, że piłkarz ostatecznie zdecyduje się na to pierwsze rozwiązanie.
21-latek zagrał już w towarzyskich spotkaniach Anglii przeciwko Niemcom i Brazylii, jednak wciąż ma możliwość wyboru zespołu, który w przyszłości będzie reprezentował. Wszystko może rozstrzygnąć się w najbliższym czasie - ostatnia forma Abrahama może skłonić selekcjonera Anglii do wysłania zaproszenia napastnikowi na najbliższe mecze kwalifikacyjne przeciwko Czechom i Bułgarii.
Podczas ostatnich spotkań reprezentacyjnych Gareth Southgate zdecydował się na powołania Kane'a, Marcusa Rashforda i Calluma Wilsona. Czwartym napastnikiem miał być Jesse Lingard jednak wiele wskazuje na to, że miejsce które zajmuje zostanie zwolnione.
Podobno selekcjoner Anglii już wcześniej prosił Chelsea o dokumentację medyczną Abrahama.
W podobnej sytuacji jest kolega Tammy'ego, Fikayo Tomori który ma wybór między reprezentowaniem Anglii a Kanady.
Reklama:
Oceń tego newsa:
lysy8302.10.2019 11:32
Wiadomo ze jak mieszka w Angli to i tam bedzie chcial grac
dirty01.10.2019 23:31
Pewnie wybierze Anglię i nie ma się co dziwić. Pytanie, jaką będzie miał tam szansę na regularną grę
AntyPiSior01.10.2019 12:35
Czorni powinni grać dla Afryki,czyli Nigerii.