Azpilicueta: VAR używany jest w niewłaściwy sposób

Wprowadzony do Premier League system VAR ma sporo krytyków. Do chóru niezadowolonych osób dołączył także Cesar Azpilicueta, który wskazał największe bolączki obecnej sytuacji.

Odbywamy wiele spotkań na temat VAR. Na boisku znajduje się monitor, na którym sędzia mógłby raz jeszcze zobaczyć całą sytuację i ocenić, czy dana sytuacja zasługuje na to, by nie odgwizdywać jedenastki. Nie używamy tego systemu we właściwy sposób, a przecież ma on pomóc sędziom w podjęciu właściwej decyzji. Są tylko ludźmi, tak samo jak piłkarze - mówi Cesar Azpilicueta.

Popełniamy błędy, ale dlaczego nie wykorzystać potencjału systemu we właściwy sposób? Takie jest moje zdanie w tej sytuacji i przypadkach, jakie widzieliśmy do tej pory.

Hiszpan sam padł 'ofiarą' VAR, kiedy system nie uznał jego bramki strzelonej w meczu z Liverpoolem.

Czasami trudno to zrozumieć. Wiem jakie to uczucie - kiedy zdobyłem bramkę a po 10 sekundach została ona anulowana, rozczarowanie jest wielkie, ale oczywiście system jest po to, aby pomóc sędziemu - kiedy jest to wyraźny i oczywisty błąd, reakcja powinna być natychmiastowa.

Dlaczego arbiter nie mógłby samodzielnie podejść do linii boiska i sprawdzić powtórki danej sytuacji? Czasem chodzi o ważną decyzję, warto poświęcić dodatkową minutę na to, aby była prawidłowa. Moim największym rozczarowaniem jest to, że nie korzystamy z pełnego systemu we właściwy sposób.