aktualności
Pat: tylko remis w Walencji
Remisem 2:2 zakończyło się miejscami bardzo dramatyczne spotkanie między Valencią a Chelsea. W meczu mieliśmy rzut karny wybroniony przez Kepę, sporo niewykorzystanych sytuacji po obydwu stronach a dodatkowo The Blues stracili - na razie nie wiadomo na jak długo - Tammy'ego Abrahama.
Podział punktów wciąż nie daje odpowiedzi na to, który zespół awansuje do fazy pucharowej turnieju. Swój mecz rozegra dziś Ajax z Lille, niestety niezależnie od tego Valencia będzie w tabeli wyżej niż Chelsea mimo tej samej liczby oczek z uwagi na lepszy rezultat bezpośrednich spotkań.
Na pierwszego gola kibice zgromadzeni na stadionie w Hiszpanii musieli czekać do 40 minuty, gdy Carlos Soler wykorzystał dośrodkowanie z boku boisku, kierując piłkę do siatki.
Radość w szeregach Nietoperzy nie trwała jednak długo, bo minutę później do wyrównania doprowadził Mateo Kovacic. Do przerwy było zatem 1:1.
Po zmianie stron obie drużyny także zaliczyły po jednym trafieniu. Chociaż tym razem to londyńczycy pierwsi zdobyli bramkę, gdy Christian Pulisic strzałem z bliska wprawił w osłupienie kibiców gospodarzy.
Ostatnie słowo należało jednak do zawodników Valencii, którzy w 82. minucie za sprawą Daniela Wassa doprowadzili do wyrównania.
W związku z powyższym zarówno Valencia, jak i Chelsea legitymują się dorobkiem ośmiu punktów na koncie, co sprawia, że w ostatniej kolejce obie ekipy będą walczyły o awans. Ekipa z Hiszpanii zagra w delegacji z AFC Ajaxem, a londyńczycy u siebie zmierzą się z Lille OSC.
Valencia CF - Chelsea FC 2:2 (1:1)
1:0 Soler 40'
1:1 Kovacic 41
1:2 Pulisic 53'
2:2 Wass 82'
Reklama:
Oceń tego newsa:
79fotzsyzrKrM28.11.2019 15:42
Szkoda, że nie przegraliśmy.
lysy8328.11.2019 14:57
Lepszy remis jak przegrana
kobe198228.11.2019 06:43
No coż, to chyba najgorszy mecz pod sterami Franka. Na szczęście sporo farta mieliśmy że mamy 1 punkt i mamy nadal realne szanse na awans z grupy. Ale z drugiej strony dobrze że zagrali ch*jowy mecz, bo z prawa i lewa sypią się pochwały jak to nie gramy zajebiście, że cisnęliśmy City itp. No tak wszystko okej ale młodym mogłoby się w dupach poprzewracać jacy to nie są zajebiści bo przecież futbol ładny dla oka grają... Zimny prysznic im się przyda, a Frank musi zacząć ogarniać formację obronną, bo drużyny grające z kontry mają taką autostradę do naszej bramki, że głowa mała. Zouma czasem mam wrażenie że zbyt często podpatrywał Luiza, bo gubi krycie niemiłosiernie, a Kepa przynajmniej raz w meczu musi też od*ebać mały sabotażyk tupu podanie pod nogi dobrze ustawionego przeciwnika. Reasumując - taki mecz na otrzeźwienie huraoptymizmu był potrzebny, na szczęście bez poważniejszych konsekwencji.
mgrSarri27.11.2019 23:44
To dobry remis.
inzynierRamires27.11.2019 21:49
To byl dobry mecz
Torres274227.11.2019 21:16
@mgrKante Ale na pierwsze miejsce mamy małe szanse
mgrKante27.11.2019 21:11
@AntyPiSior nie, nie musimy liczyć na nic w meczu Ajax-Valencia, wystarczy wygrać swój mecz. Jakbyśmy przegrali dziś to co innego a tak wszystko w nogach naszych piłkarzy.
Torres274227.11.2019 21:10
Powinniśmy przegrać ten mecz przynajmniej 5-2, może przy takim wyniku by się trochę ogarnęli.
W następnym meczu mam nadzieję, że zobaczę więcej zabawy we własnym polu karnym
riddick27.11.2019 21:09
Zamknij morde Krzysztof.
Fart że tego nie przegraliśmy. Bronimy jak g*wno w tym sezonie a tu w 70 min Franio wpada na pomysł murarki no haha. Ktoś się łudził że to się inaczej skończy niż remis/przegrana? Kepa zawalił kolejny mecz- obie bramki na jego konto. Co z tego, że obronił karniaka jak chwilę później zapomniał przy wrzutce gdzie jest bramka i opuścił ręce. Niech sobie posiedzi bo ostatnio nic nie daje drużynie.
Środek pola zdecydowanie za dużo strat i niedokładności. Nie podobał mi się dziś Jorginho- w ataku zero i w obronie bardzo słabo. Willian dno w pierwszej połowie chyba najgorszy, drugą już w miarę zagrał. Bats to się nie nadaje żeby nawet jedną połówkę zagrać to tylko i max joker na 15 minut spotkania i tyle w jego temacie.
Inna sprawa to sędziowanie w tym sezonie nie wiem tylko ja mam takie wrażenie że prawie zawsze przeciwko nam? Prosty przykład w meczu z Ajaxem doliczone 4 min żebyśmy przypadkiem nie zdążyli strzelić zwycięskiej bramki a dziś 7 minut coby Valencia miała czas żeby wygrać. Śmieszne już się to robi, tylko czekałem aż nie uznają nam gola Pulisica.
No cóż powiem tak- bez bramkarza, z taką masą niedokładności i błędów to nie wyjdziemy z tej grupy.
mgrKante27.11.2019 21:06
Wystarczy klepnąć Lille i mamy awansior. Nie jest źle.