aktualności
Frank: Nie zamierzamy zlekceważyć Newcastle
Urazy w zespole i trudny teren St James’ Park był głównym przedmiotem dzisiejszej rozmowy Franka Lamparda z dziennikarzami.
Już wiadomo, że na najbliższe tygodnie ze składu wypada Christian Pulisić.
Przed nami reprezentacyjna przerwa, to byłaby miła rzecz jeśli chodzi o rehabilitację Christiana. Mam nadzieję że wróci do gry pod jej koniec i byłoby to zgodne z tym, czego się spodziewaliśmy - mówi trener Chelsea.
Loftus-Cheek trenował z zespołami U-16 i U-18 teraz przeskakuje do U-23. Im prędzej dołączy do nas tym lepiej, jednak nasze treningi mają wysoką intensywność - kiedy masz zawodnika będącego tak długo poza grą, normalnym jest że przeprowadzasz go przez wszystkie zespoły Akademii.
Teraz jego twarz wygląda inaczej - jest bardziej uśmiechnięty i szczęśliwy. Cała sytuacja jest dla niego trudna, ale nie jest z tych, co opuszczą głowę czy będzie tworzył negatywną atmosferę ale oczywiście musi czuć się samotny. Mimo wszystko dobrze się ze wszystkimi integruje a to świetna wiadomość. To wpływowy zawodnik, mam nadzieję, że po przerwie będzie już z nami trenował i zagra w kilka konkurencyjnych meczach.
Juz jutro Chelsea zmierzy się z Newcastle.
Ogólnie rzecz biorąc mamy dobrą wyjazdową formę ale każdy mecz przynosi nowe wyzwania.Wiem, jaka atmosfera panuje na stadionie w Newcastle, mają bardzo zorganizowany zespół, menedżera, są groźni. W tym sezonie osiągają naprawdę dobre wyniki, nie będziemy niczego lekceważyć. Z pewnością nie możemy nie docenić Newcastle ze względu na sezon, który mają.
Choć mamy już połowę stycznia, Chelsea nie wzbogaciła się żadnym nowym nazwiskiem.
Na tym froncie nie ma żadnych wiadomości. Nie będę mówić o potencjalnych nazwiskach, okno wciąż jest otwarte i jeśli możemy się ulepszyć spróbujemy to zrobić.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Edziuszny18.01.2020 02:45
"jeśli możemy się ulepszyć spróbujemy to zrobić" brzmi tak jakby wszystkie negocjacje o konkretnych zawodników poszły się jeb.. i szukają teraz kogokolwiek sensownego :/
MrKrzysztof9717.01.2020 23:39
Lekceważenie przeciwnika może źle się skończyć.
AntyPiSior17.01.2020 20:57
Wiadomo,to są ogórki,a tacy zwykle nas leją po mordzie
inzynierRamires17.01.2020 18:10
Zobaczymy jak to Bedzie
lysy8317.01.2020 16:44
To normalne wiadomo jak graja sroki
mgrSarri17.01.2020 16:35
To dobrze.