aktualności
Newcastle zatrzymuje Chelsea
Na własnym stadionie Newcastle zatrzymało faworyzowaną Chelsea - londyńczycy wracają do stolicy z pustymi rękami po tym, jak w ostatnich sekundach Sroki w jednej ze swoich nielicznych akcji wepchnęły piłkę do siatki Kepy. Samo spotkanie może przynieść też stratę kontuzjowanego Reece Jamesa.
Zawodnicy teamu z St. James Park w lidze ostatnio sobie nie radzili, ale odbili to sobie w Pucharze Anglii, wygrywając z Rochdale AFC. Z kolei londyńczycy ostatnio bez większego kłopotu pokonali Burnely FC.
Pierwsza groźna sytuacja w meczu miała miejsce w 21. minucie, gdy strzałem głową pokonać bramkarz The Blues próbował Joelinton, ale Kepa Arrizabalaga był na posterunku.
Chelsea odpowiedziała w 34. minucie, gdy przed szansą zdobycia bramki stanął N'Golo Kante, ale bramkarz rywali nie dał się zaskoczyć.
Po zmianie stron najbliższy szczęścia był w 53. minucie Willian. Brazylijczyk jednak chybił.
Gdy wydawało się, że w spotkaniu na obiekcie w Newcastle zabraknie goli w ostatniej minucie doliczonego czasu na listę strzelców wpisał się Isaac Hayden i trzy punkty zainkasowali gospodarze.
Newcastle United - Chelsea FC 1:0 (0:0)
1:0 Hayden 90+4'
Reklama:
Oceń tego newsa:
Nieznany17.11.2021 21:06
@didiush - przy naszej taktyce Jorginho jest niezbędny. Widać jakie braki mamy w rozegraniu piłki gdy nie ma go na boisku
Nieznany17.11.2021 21:06
W meczach z drużynami z dolnej połowy tabeli Kante nie powinien wychodzić w pierwszym składzie. Kolejny raz Lamps stawia na Kante i kolejny raz to się nie sprawdza. Pomoc mamy najlepiej obsadzoną a i tak gramy N'golo, który nic nie daje w ofensywie.
CFCF20.01.2020 20:28
@didiush - do głupot Sarriego już mogliśmy się przyzwyczaić, ale Frank faktycznie powinien zauważyć, że wystawianie Kante na cofniętych rywali mija się z celem. O ile z rywalami grającymi piłką jeszcze coś wnosi nawet na złej pozycji (przerwie akcję w zalążku, odbierze piłkę w środku pola, zacznie szybką kontrę), o tyle w starciu z kimś nastawionym na obronę nie robi praktycznie z przodu nic.
didiush20.01.2020 19:13
@CFCF - pewnie dlatego, że jest defensywnym pomocnikiem ;) nigdy nie był ofensywnym wirtuozem i dlatego nie wiem czemu Sarri ustawił go wyżej i Lamps dalej powiela ten sam schemat, pisałem o tym wcześniej. N'golo wygląda na zagubionego
lysy8320.01.2020 16:44
LE to nasz pozim idziemy w dobrym kierunku
CFCF20.01.2020 16:31
Dla Kante może być miejsca, ale nie w starciu z rywalami, którzy chcą nam oddać piłkę i liczyć na kontry. W takich meczach Kante po prostu nie wnosi do naszego ataku praktycznie nic. Co nie jest generalnie jego winą, bo on nigdy nie był jakimś ofensywnym wirtuozem.
didiush20.01.2020 10:58
@Carolos - w takim razie dla Kante nie ma miejsca ¯\_(ツ)_/¯
Carolos20.01.2020 08:43
@didiush - przy naszej taktyce Jorginho jest niezbędny. Widać jakie braki mamy w rozegraniu piłki gdy nie ma go na boisku
didiush20.01.2020 06:10
@lololo - ogólnie można się zgodzić, że trener też ponosi odpowiedzialność, ale boisko na stadionie Srok nie jest małe. ma takie same wymiary jakie ma Arsenal, City czy MU i jest większe od tego na Stamford Bridge ¯\_(ツ)_/¯
@Carolos - w ogóle nie wiem po co Lamps brnie w tą głupotę. Sarri zrobił z najlepszego defensywnego pomocnika na świecie bardzo przeciętnego środkowego pomocnika, żeby znaleźć miejsce dla Jorginho, a Frank też z uporem stawia na taki wariant.
N'golo jest cichym i pracowitym chłopakiem, więc będzie wykonywał swoją pracę najlepiej jak potrafi, ale widać, że jest trochę zagubiony i po prostu naturalną dla niego pozycją jest DM, skąd czasami może dynamicznie wyjść do przodu. jak dla mnie albo Jorginho albo Kante.
Carolos19.01.2020 19:01
W meczach z drużynami z dolnej połowy tabeli Kante nie powinien wychodzić w pierwszym składzie. Kolejny raz Lamps stawia na Kante i kolejny raz to się nie sprawdza. Pomoc mamy najlepiej obsadzoną a i tak gramy N'golo, który nic nie daje w ofensywie.