Ferreira zaskoczony rozwojem Jamesa

Jeden z trenerów Chelsea i jej były zawodnik Paulo Ferreira przyznaje, że był zdumiony rozwojem obrońcy Reece Jamesa. Portugalczyk odpowiedzialny m.in. za piłkarzy wypożyczonych z Chelsea obserwował grę zawodnika w poprzednim sezonie, kiedy występował w Wigan.

W obecnym sezonie defensor rozegrał już 26 spotkań imponując nie tylko grą w obronie ale stwarzając również zagrożenie pod bramką rywali.

To świetny chłopak i fantastyczny zawodnik. Możliwość współpracy z nim w poprzednim sezonie, kiedy był w Wigan była dla mnie przyjemnością. Widać było jego potencjał, więc pomyślałem, że po powrocie do Chelsea mógłby sobie poradzić, ale gdybyś powiedział mi wtedy, jak się rozwinie, nie uwierzyłbym.

Cieszę się, że mnie zaskoczył. Łatwo się z nim pracuje, a to, co robił w tym sezonie, było fantastyczne. Ma niesamowite dośrodkowania, które pokazywał już w Wigan, teraz dodatkowo poprawił grę w defensywie. Wciąż jest młody i się uczy, ma wiele rzeczy do poprawy ale zmierza w dobrym kierunku - powiedział Paulo Ferreira.