aktualności
Hector: Nie udało mi się w Chelsea, ale zrobiłbym to raz jeszcze!
Michael Hector nie miał okazji na grę w niebieskich barwach - od czasu swojego transferu Chelsea wciąż znajdował się na wypożyczeniach. Obecny zawodnik Fulham przyznaje, że mimo wszystko nie zamieniłby w swojej karierze decyzji o dołączeniu do The Blues.
Piłkarz w 2015 roku był na progu transferu do Crystal Palace, kiedy skontaktowała się z nim Chelsea.
Dzień przed końcem transferowego okna tata opuścił pokój aby odebrać telefon. Kiedy wrócił powiedział: "Nigdy nie zgadniesz kto dzwonił". Chodziło o Emenalo, technicznego dyrektora Chelsea, który powiedział że chcą mnie kupić. Odrzuciłbym ofertę każdego klubu na świecie, żeby dołączyć do Chelsea, to było jasne i dla mnie i dla mojej rodziny - mówi Hector, który pozostał wówczas jako wypożyczony gracz w dotychczasowym swoim klubie w Reading, aby latem 2016 roku trafić na treningi The Blues.
Wierzyłem w siebie, w półfinale FA Cup grałem przeciwko Welbeckowi i Giroudowi, wiedziałem, że stać mnie na najwyższy poziom. Nigdy nie zdecydowałbym się iść gdzieś, gdzie nie mógłbym włamać się do zespołu. Kiedy doszło do tego transferu wierzyłem, ze sobie poradzę. Wtedy trenerem został mianowany Antonio Conte, trenowałem wspólnie z całym zespołem - czułem się dobrze, wszystko wyglądało pozytywnie.
Ostatecznie zawodnik został wypożyczany do takich zespołów jak Eintracht Frankfurt, Hull City czy Sheffield Wednesday, w barwach których zbierał pozytywne opinie a nawet był uznany Piłkarzem Roku. W styczniu obecnego roku został ostatecznie sprzedany do Fulham.
Pod koniec wypożyczenia w Hull urodził mi się syn, uświadomiłem sobie, że pora zapuścić korzenie. Oczywiście, jestem smutny, że w Chelsea sprawy nie potoczyły się po mojej myśli, ostatecznie gra w Hull jest jak powrót do domu.
Chelsea? Nigdy nie marzyłem nawet o podpisaniu kontraktu z zespołem, którego byłem kibicem. Kiedy zgłasza się po ciebie klub, którego jesteś fanem, musisz spróbować. Tak, pewne rzeczy nie zadziałały jak chciałem, ale nic bym nie zmienił, podpisałbym ten kontrakt raz jeszcze. Wiem, że to brzmi szalenie, ale właśnie tal bym zrobił.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Syjon21.04.2020 14:45
a krzysztofowi sie nie udalo bo jest CENZURAem
lysy8321.04.2020 10:29
Kolejny cienias typu Kalas
MrKrzysztof9719.04.2020 20:07
Nie udało mu się, bo jest średniakiem.