aktualności
O kolejne zwycięstwo! Mecz z WHU
O czwarte ligowe zwycięstwo z rzędu w środowy wieczór powalczy Chelsea, która w derbowym meczu zagra na wyjeździe z West Hamem United. The Blues są faworytem do zgarnięcia trzech punktów zwłaszcza, że rywale po wznowieniu rozgrywek nie zdołali zdobyć choćby punktu.
Cel Chelsea jest jeden - miejsce w pierwszej czwórce, ale londyńczycy nie rezygnują z ambitniejszego - walki o miejsce na podium Premier League. The Blues obecnie tracią już tylko jedno oczko do trzeciego w tabeli Leicester City.
Podopieczni Franka Lamparda muszą jednak oglądać się również za siebie, bowiem aktualnie mają tylko dwa punkty przewagi nad Wolverhampton.
West Ham United potrzebuje z kolei punktów w walce o utrzymanie się w lidze. Młoty co prawda plasują się aktualnie nad strefą spadkową, ale mają tyle samo punktów co znajdujące się w niej drużyny Bournemouth i Aston Villi.
Kibice Chelsea mogą być zadowoleni z postawy swojej drużyny po wznowieniu rozgrywek. The Blues mogą się bowiem pochwalić kompletem trzech zwycięstw, biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki.
W meczach ligowych okazali się lepsi od Aston Villi (2:1 na wyjeździe) i Manchesteru City (2:1 u siebie), a w ostatni weekend wywalczyli awans do półfinału Pucharu Anglii, wygrywając skromnie 1:0 na wyjeździe z Leicester City.
West Ham United ma za sobą dwa ligowe spotkania, w których nie tylko nie zdobył choćby jednego punktu, ale nie strzelił również ani jednego gola.
Drużyna Łukasza Fabiańskiego przegrywała z Wolverhamptonem (0:2) i Tottenhamem Hotspur (0:2). Teraz czeka ją kolejny trudny pojedynek z zespołem z czołówki.
Chelsea do środowego spotkania przystąpi z zamiarem rewanżu za poprzedni pojedynek rozegrany 30 listopada na Stamford Bridge. Wówczas Młoty sprawiły niespodziankę i po trafieniu Cresswella wygrały skromnie 1:0.
W zespole gospodarzy w środowym meczu nie wystąpi kontuzjowany Robert Snodgrass, natomiast pod znakiem zapytania stoją występy Sebastiena Hallera i Arthura Masuaku.
Chelsea będzie musiała sobie poradzić bez Fikayo Tomoriego. Na boisku możemy nie ujrzeć również Callumsa Hudsona-Odoia, Christiana Pulisicia i Andreasa Christensena.
Reklama:
Oceń tego newsa:
MrKrzysztof9702.07.2020 23:38
Ciekawy mecz.
lysy8302.07.2020 16:48
To mloty pokazaly jak sie gra
chelsea0201.07.2020 21:02
iawjfa
Syjon01.07.2020 20:06
ZOBACZYMY JAK TO BĘDZIE.
8FCChelsea01.07.2020 10:01
Trzeba to wygrać bo Wolverhampton i Manchester nie śpią
mgrSarri30.06.2020 22:53
Musimy wygrać.