aktualności
Chelsea zaakceptuje stratę za Bakayoko
Choć trzy lata temu Tiemoue Bakayoko kosztował Chelsea 40 mln funtów, sam pomocnik jest tak niepotrzebny londyńczykom, że włodarze są gotowi zaakceptować stratę 20 mln byleby pożegnać kłopotliwego piłkarza. Aktualnie najbliżej jest mu przeprowadzki do Milanu.
Bakayoko spędził w Milanie sezon 2018-19 w ramach wypożyczenia i choć sportowo spisywał się nieźle, to kwestie dyscyplinarne sprawiły, że włoski klub nie chciał słyszeć o możliwości pozostawienia go w swoim składzie.
Ostatni sezon to gra piłkarza w Monaco, jednak francuski klub również odrzucił scenariusz pozyskania go za 37,5 mln funtów.
Kontrakt Bakayoko z Chelsea jest ważny jeszcze dwa lata, ale sam klub jest przygotowany na pozbycie się zawodnika pobierającego 100 tysięcy tygodniówki nawet za cenę 20 mln funtów. Według The Sun o zawodniku przypomniał sobie Milan, jednak włoski klub zamierza przeznaczyć za niego tylko 13,5 mln funtów.
Reklama:
Oceń tego newsa:
lysy8315.08.2020 16:27
Brac tego kongolasa
MrKrzysztof9715.08.2020 15:23
No i dobrze.
adam112.08.2020 10:20
Moim zdanie sprzedawanie po obniżonych cenach to strzał w dziesiątkę. Aktualnie większość klubów będą dawać wysokie ceny więc nasi stanowić będą łakomy kąsek. A że mamy ich dużo to i tak zarobimy.
mgrKante11.08.2020 19:57
Opylić nawet za te grosze. Każdy hajs się przyda a trzeba dużo zainwestować w obronę.
lopez11.08.2020 18:19
Myślę, że sparrow każe go zatrzymać, a ze zdaniem eksperta nie ma co dyskutować.
mgrSarri11.08.2020 17:56
Musimy go sprzedać.
Szeryf11.08.2020 10:39
Kurła co za janusze z tego Milanu.