Hiddink selekcjonerem... Curacao

Były szkoleniowiec Chelsea Guus Hiddink zdecydował się na bardzo zaskakujący krok w swojej dalszej karierze: objął pod opiekę reprezentację Curacao.

73-latek zniknął z poważnej piłki kilka lat temu, gdy zakończył pracę w Chelsea, gdzie w sezonie 2014/2015 pełnił funkcję trenera tymczasowego. Później Hiddink pracował z młodzieżowymi reprezentacjami Chin. Teraz Holender wraca do pracy na stanowisku trenera reprezentacji narodowej... Curacao.

Podpisana umowa będzie obowiązywać do 2022 roku i obejmuje ewentualny udział w mistrzostwach świata. W zespole Curacao występuje kilku zawodników, którzy na co dzień grają w europejskich klubach. Są to między innymi Juninho Bacuna z Huddersfield Town, Leandro Bacuna z Cardiff City i Jeremy Cijntje z Heraclesa Almelo. Curacao zajmuje 80. miejsce w rankingu FIFA.

Może to nie jest oczywiste, ale trudno było mi powiedzieć „nie”. W ostatnich latach Curaçao zrobiło kilka kroków naprzód, chciałbym pomóc piłkarzom oraz personelowi znaleźć się jeszcze wyżej, biorąc pod uwagę arenę międzynarodową - powiedział Guus Hiddink.

Holender oprócz Chelsea prowadził Real Madryt, PSV Eindhoven, Real Betis, Fenerbahce i Valencę, był także selekcjonerem Holandii, Turcji, Rosji, Australii i Korei Południowej, z którą w 2002 roku wywalczył czwarte miejsce na mistrzostwach świata.