aktualności
Mourinho o układzie sił w Premiership
"Wielka Czwórka" to określenie ukute specjalnie dla czołowych zespołów Premiership: Manchesteru United, Chelsea, Liverpoolu i Arsenalu. Portugalski trener przewiduje, że o ile taki układ sił ma szansę się zmienić, odbędzie się to kosztem Arsenalu, na miejsce którego szansę ma wskoczyć Tottenham.
Faworytem do wygrania ligi w nadchodzącym sezonie są dla mnie Manchester United, Chelsea i Liverpool. Arsenal ma wielki zespół ale z małym doświadczeniem wśród zawodników. Nie ma innego zespołu, który mógłby pokusić się o koronę. Tottenham to z kolei drużyna, która może zakończyć rok w pierwszej czwórce - uważa Mourinho.
Tottenham od dawna jest kreowany na zespół, mogący znaleźć się w pierwszej czwórce, jednak nigdy tak naprawdę nie stał się rywalem czołowych drużyn. Najbliżej było mu do tego w 2006 roku kiedy trenerem był Martin Jol.
W obecnym oknie transferowym zespół prowadzony obecnie przez Juande Ramosa został wzmocniony nowymi zakupami, stąd znów oczekiwania są spore.
Jose Mourinho stwierdził też, że czarnym koniem rozgrywek może okazać się Newcastle United, który w zeszły sezon zakończył dopiero na 12 miejscu.
Nie mogę stwierdzić, która z drużyn będzie niespodzianką, ale rok w rok czekam na lepsze Newcastle. To czołowy klub z wielkim wsparciem kibiców. W zespole mają dobrych graczy, stąd czekam na coś więcej z ich strony.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Nieznany14.08.2008 09:28
Tottenham znacnie sie wzmocnił ale pewnie Berbatow odejdzie do Man Utd.Arsenal gra ładną pilkę ale nie zdobywa przy tym żadnych trofeów.Manchester może powalczyc z nami o mistrzostwo.Liverpool totalna porażka
chels14.08.2008 09:13
Ja też chętnie zobaczyłbym zmieniony układ sił, z tym, że Arsenal bym zostawił w czwórce, a Tottenham dodał w miejsce Liverpoolu