aktualności
Havertz: Początki w nowym klubie są trudne
Kai Havertz mimo udanych ostatnich spotkań w niebieskiej koszulce przyznał, że nowe życie w Premier League było dla niego sporym zderzeniem z nową rzeczywistością. Na piłkarzu może dodatkowo ciążyć presja najdroższego zawodnika Chelsea.
Było to dla mnie trudne, zwłaszcza że Premier League to zupełnie inna liga. Tu gra się bardziej intensywnie i zauważyłem to już w kilku pierwszych meczach. Ostatnio poszło mi całkiem nieźle, ale myślę, że nadal istnieje duży potencjał na to, aby błyszczeć. Chcę to wykorzystać w ciągu najbliższych kilku tygodni i miesięcy - mówi piłkarz.
Hat-trick w meczu przeciwko Barnsley jest dla mnie dobrą oznaką, jednak sam start w zespole był trochę trudny, ponieważ trenowałem z drużyną tylko przez pięć lub sześć dni - potem od razu rozegrałem pierwszy mecz. Fakt, że rozstałem się z rodziną, znajomym otoczeniem to także duży krok. Wszystko wymaga czasu.
Reklama:
Oceń tego newsa:
MrKrzysztof9717.10.2020 15:59
Co tu dużo mówić ma rację.
lysy8312.10.2020 12:24
To normale jak wszedzie
chelsea0211.10.2020 14:02
to cięzkie dla mlodego zawodnika
mgrSarri10.10.2020 22:38
Ma rację.