aktualności
Scolari: 8 klubów zagra o tytuł
Po sześciu tygodniach intensywnych treningów i meczów sparingowych Scolari zderzy się z angielskimi rywalami Premier League.
Chciałbym przekazać, że życzę powodzenia każdemu szkoleniowcowi klubu. To mój pierwszy sezon w Anglii, znam kilku trenerów osobiście, ale każdemu chcę życzyć powodzenia.
Podczas przygotowań oglądałem wiele meczy Premiership. Ludzie, którzy twierdzą że faworytem do wygranej będzie jeden czy drugi zespół są według mnie w błędzie - myślę, że w tej roli można obsadzić aż 8 klubów! Z pewnością jedynej siły nie tworzą tu Chelsea, Arsenal, Manchester United i Liverpool. Zapomnijcie o tym. Mocne są Tottenham czy Portsmouth. Sporo klubów ma ochotę na pierwsze sześć lokat - oznajmił Scolari.
Premier League to dla mnie nowe wyzwanie. W innych ligach wygrywając 15 z 20 spotkań masz tytuł w kieszeni, tu jest inaczej. Dzięki temu angielska liga jest ekscytująca, a każdy mecz to nowe wyzwanie.
Pierwszy mecz zagramy z Portsmouth, które ma aż sześciu olbrzymów mierzących powyżej 1,90 cm, zaś w kolejnym meczu spotkamy się z klubem, który jest najszybszy w lidze. Anglia to fascynujące miejsce - ciągnie brazylijski szkoleniowiec.
Przy okazji Scolari ujawnił, kto nie ma szans na niedzielny wsytęp. Możemy spodziewać się niespodzianek:
Mamy w drużynie kilka kontuzji, dlatego w meczu z Portsmouth nie zagrają Essien i Drogba. Oni jednak cały czas są pod opieką medyków i trenerów, stąd Essien powinien pojawić się w kolejnym spotkaniu, a Drogba dołączy do nas za dwa tygodnie. Jeśli chodzi o Bosingwę - z nim jest coraz lepiej, jednak Deco opuścił dzisiejszą sesję z uwagi na swoją kostkę. Nie widomo więc, czy zagra, ale na jego miejsce mam wielu graczy.
W obecnym sezonie na skutek zmian regulaminowych na ławce rezerwowych będzie siadać 7 graczy, co zwiększy możliwości kadrowe w danym meczu.
Mam 24-26 piłkarzy. Na mecz wybiorę 18, więc kilku chłopców obejrzy spotkanie z trybun. Tutaj gra się jednak 60-70 meczy w sezonie, więc za tydzień w meczu możemy zobaczyć innych zawodników. Oczywiście, zależy mi, aby każdy w zespole był zadowolony. To moja rola - rozmawiać z graczami i uświadamiać ich o moim stanowisku w danej kwestii - zakończył Luiz Felipe Scolari.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Ogarniacz16.08.2008 10:37
mu niekupil nikogo :P resztya to moze
niech wszyscy trenezy uwazaja na piesc scolariego :D
Dancal15.08.2008 20:34
nie mów że napewno bo inne kluby też zrobily wcomcnienia więc nic nie wiadomo hoc tak samo wieze ze wygramy
Lampard1515.08.2008 19:19
scolari to wietny stratek napewno da pograc kazdemu piłkarzowi i napewno wygramy lige