aktualności
Chłopaki, dajcie nam nadzieję na nowy rok!
Tylko jedna victoria w ostatnich czterech kolejkach - oto grudniowy bilans Chelsea w Premier League. Po niespodziewanej porażce z Arsenalem nad Frankiem Lampardem zbierają się ciemne chmury - sam szkoleniowiec nie kryje rozczarowanie grą swoich podopiecznych a na dzisiejsze starcie z Aston Villą już zapowiada poważne zmiany w składzie.
To już ostatni mecz Chelsea w 2020 roku, czy The Blues dadzą nam wiarę w to, że stać ich w nowym roku na podobną passę bez porażki jak jeszcze przed miesiącem?
Aston Villa w czterech ostatnich spotkaniach zapisała na swoje konto dziesięć punktów i awansowała na siódme miejsce w tabeli. Zespół ten zaliczył w tym czasie jeden remis (0:0 z Burnley) i trzy zwycięstwa (1:0 z Wolverhamptonem, 3:0 z West Bromwich Albion i 3:0 z Crystal Palace).
Nie ma wątpliwości, że na Stamford Bridge drużyna z Birmingham jedzie z nadzieją na sprawienie niespodzianki i zgarnięcie pełnej puli.
Bilans ostatnich pojedynków obu drużyn zdecydowanie przemawia na korzyść Chelsea, która wygrała sześć ostatnich spotkań. W poprzednim sezonie The Blues oba mecze wygrali 2:1.
Frank Lampard wciąż nie może korzystać z kontuzjowanego Hakima Ziyecha. W podstawowym składzie powinien znaleźć się za to Callum Hudson-Odoi kosztem Timo Wernera.
Aston Villa w poniedziałek zagra osłabiona brakiem kontuzjowanego Trezeguet oraz pauzującego za kartki Tyrone’a Mingsa.
Reklama:
Oceń tego newsa:
WillianLegend28.12.2020 18:25
chyba nie da rady
lysy8328.12.2020 11:06
Ciekawe jakie zmiany porobi Frank zobaczymy co wymysli