aktualności
Abraham: Wciąż się siebie uczymy
Tammy Abraham tłumaczy kiepską passę swojego zespołu młodością. Według Anglika Chelsea potrzebuje czasu na to, aby w pełni zgrać się z letnimi wzmocnieniami o co nie jest łatwo mając na uwadze zatłoczony meczowy kalendarz.
Z ostatnich 18 możliwych punktów do zdobycia Chelsea sięgnęła po zaledwie 4 oczka przez co posada Franka Lamparda wydaje się coraz bardziej chwiejna. Nasz napastnik próbuje wytłumaczyć fatalną passę naszych spotkań.
W obecnym sezonie niemal nie mamy czasu na to, aby wspólnie trenować i szukać wzajemnego zrozumienia, po prostu chwytamy każdy dzień jaki mamy. W każdym meczu jaki rozgrywamy uczymy się o sobie nowych rzeczy. Zaczynamy się coraz lepiej rozumieć i mam nadzieję, że będziemy dzięki temu coraz lepsi.
Sam Tammy nie ukrywa swojego zaskoczenia faktem, jak szybko stał się stałym członkiem seniorskiego składu Chelsea.
Czasem wciąż muszę się jeszcze szczypać, kiedy zdam sobie sprawę z tego, w jakim miejscu jestem obecnie. Marzyłem o tym jako młody chłopak i wciąż wydaje mi się, że śnię. Jestem w tym klubie od siódmego roku życia, więc możesz sobie wyobrazić, jak bardzo chciałem wejść na najwyższy poziom.
Kiedy jesteś młodym chłopakiem do rozwoju potrzebujesz gry na wypożyczeniu, aby zasmakować męskiej piłki na najwyższym poziomie. W meczach byłem kopany i faulowany, więc musisz się nauczyć także tej brzydkiej strony futbolu - to przygotowało mnie do tego, co robię dzisiaj.
To czego nauczyłem się przez te lata to jak wykorzystywać swoje ciało, jak wykańczać akcje i jak lepiej zrozumieć kolegów z zespołu. Musisz być wciąż głodny i ciężko pracować. Kiedy dorastasz w takim klubie jak Chelsea, widzisz wiele młodych talentów, ale historia pokazała, że sam talent nie wystarczy, aby przebić się na szczyt. Musisz dołożyć do tego dodatkową pracę i ja wciąż chcę ciężko pracować na to, aby stać się jak najlepszym.
Reklama:
Oceń tego newsa:
lysy8308.01.2021 16:51
Ty naucz sie gry jako snajper bo stoisz w miejscu
TammyAbrahahahaham07.01.2021 22:05
Najpierw to niech pokraczniak nauczy się biegać, a nie wypie*dala się co dwie minuty nie wiadomo o co.