aktualności
Tuchel następcą Lamparda
Thomas Tuchel jest już oficjalnie nowym menedżerem Chelsea. Niemiecki szkoleniowiec zastąpił na tym stanowisku zwolnionego w poniedziałek Franka Lamparda.
Władze Chelsea na zmianę szkoleniowca zdecydowały się w poniedziałek. Wówczas poinformowano o rozstaniu z Frankiem Lamparda, a powodem takiej decyzji były rozczarowujące wyniki drużyny.
We wtorek londyński klub poinformował o podpisaniu kontraktu z Thomasem Tuchelem, który wraca do pracy po krótkiej przerwie.
Niemiecki szkoleniowiec pozostawał bez pracy od końcówki grudnia, kiedy został zwolniony z Paris Saint-Germain. Teraz związał się 18-miesięcznym kontraktem z klubem ze Stamford Bridge.
Chciałbym podziękować Chelsea za zaufanie do mnie i moich współpracowników. Wszyscy mamy największy szacunek dla pracy Franka Lamparda i spuścizny, jaką stworzył w Chelsea. Jednocześnie nie mogę się doczekać, aby poznać mój nowy zespół i rywalizować w najbardziej ekscytującej lidze. Jestem wdzięczny, że mogę być teraz częścią rodziny Chelsea. To niesamowite uczucie! – powiedział Tuchel, cytowany przez oficjalną stronę klubu.
Nigdy nie jest łatwo zmienić pierwszego szkoleniowca w środku sezonu, ale jesteśmy bardzo szczęśliwi, że udało nam się pozyskać jednego z najlepszych trenerów w Europie w osobie Thomas Tuchela. Wciąż jest wiele do ugrania i wiele do osiągnięcia, zarówno w tym sezonie, jak i w kolejnych. Witamy Thomasa w klubie – powiedziała dyrektor londyńskiego klubu Marina Granowskaja.
Tuchel pierwszy trening z zespołem przeprowadzi we wtorkowy wieczór, trenerski debiut zaliczy natomiast we środę, kiedy Chelsea zmierzy się w ligowym meczu z Wolverhamptonem Wanderers.
Reklama:
Oceń tego newsa:
lysy8328.01.2021 15:50
Zobaczymy ile popracuje
lopez27.01.2021 09:33
Być może w Chelsea nie trzeba cudotwórcy żeby ci ludzie grali na miarę swoich możliwości. Może to kwestia zatrudnienia kogoś bardziej doświadczonego, kto wie jak ułożyć drużynę i reagować na zmiany. Tutaj Tuchel nie wygląda źle, a i taktycznie zjada Franka. Kwestia jak dotrze do piłkarzy i czy będzie się dogadywał z zarządem. Nie musi to być kolejny trener na chwilę.
sepax27.01.2021 08:52
No cóż... nie pozostaje nic tylko życzyć powodzenia
Też jakoś nie jestem zbytnio przekonany - ale obym się mylił
viper27.01.2021 01:40
Byłem pierwszy, który dawno temu, za górami za lasami pisał, że ewentualny następca naszego ucznia Franka, jeśli miałby zostać Tuchel, to byłby zły wybór. Generalnie do Tuchela nie mam nic. Lecz obserwując jego kończącą się trenerkę w tych klubach co był stwierdzam, ze był bardzo konfliktowy. Nie chodzi tu o piłkarzy co z nimi akurat ma dobre relacje i się słucha tego czy innego. Tu chodzi o zarząd. Ta dupa Właściciela Chazara nasza Marina to już analizuje i przygotowuje się do haj, do larma do fest ciepania hasłami typu (wypier.dalaj). Może na początku będzie w miarę okej, ale póżniej... zresztą niech może wreszcie jakieś trofeum zdobędzie nasz Tuchelek. U mnie na dziś mo leere Karte.
Ps. Wir werden sehen. Yebac klony.
CFCF27.01.2021 01:02
Fatalna wiadomość. Obym się mylił, ale nie widzę żadnych podstaw do optymizmu. Gość nie osiągnął nic poza pucharem Niemiec z BVB i dwa razy już był zwalniany po kłótniach, a biorąc pod uwagę jak bardzo nasz zarząd jest "cierpliwy" i "skłonny do ugody"... Już nie wspominając, że zapewne Żorżinio teraz zacznie regularnie grać lub, co gorsza, ta świnia Rudiger.