aktualności
Werner: To najgorszy okres w mojej karierze
95 goli w 159 meczach dla RB Lipsk - Timo Werner trafiał na Stamford Bridge za 50 mln funtów w nimbie skutecznego napastnika, jednak zderzenie z Premier League okazało się bolesne. Piłkarz trafił po raz pierwszy w swoim piątym meczu dla Chelsea. Wkrótce potem zdobył 5 goli w czterech meczach, potem nadeszła jałowa seria 13 spotkań bez gola.
Okres, w którym nie strzeliłem gola był najgorszym okresem w mojej karierze, nigdy nie zmarnowałem tylu wielkich szans. Nigdy nie miałem tak długiego okresu bez bramki, więc byłem bardzo szczęśliwy, że zamknąłem ją 2 mecze temu. To był trudny czas.
Kiedy patrzę wstecz na moje pół roku z Chelsea, to był na pewno najtrudniejszy okres w mojej karierze, ale też najlepszy czas na naukę nowych rzeczy. Kiedy masz serię bez bramek, uczysz się sam siebie. Musisz sobie poradzić: z trudnych chwil uczysz się najwięcej i dokładnie to wydarzyło się w ostatnim miesiącu - mówi Timo Werner.
Kiedy trafiasz do Chelsea aby grać jako napastnik który strzela gole, czujesz się winny i marnowaniu okazji i zwolnieniu trenera. Czujesz się winny sam przed sobą, ponieważ chcesz zdobywać gole przez cały czas. Wszyscy mówią, że w Anglii obrona jest zbudowana z silnych, fizycznych zawodników. Premier League jest bardzo szybka i intensywna - myślałem, że będzie mi to pasowało, ale teraz wiem, że to znacznie więcej niż tylko to, co mówią ludzie.
To naprawdę trudna liga, każdy mecz, niezależnie od tego, czy grasz z zespołem z topu czy z dołu tabeli wygląda tak samo. Nie możesz patrzeć na tabelę i uznać, że sięgniesz dziś po łatwe zwycięstwo. Jedziesz do Burnley, jedziesz do West Brom i zawsze musisz walczyć, ale daje to wiele zabawy. Nie możesz odpocząć w trakcie meczu, zawsze musisz grać na sto procent, zawsze na najwyższym poziomie, to coś wyjątkowego.
Reklama:
Oceń tego newsa:
Zobacz także:
lysy8328.02.2021 17:17
To wez sie w koncu za robote