aktualności
Chilwell: Na trzy tygodnie wyłączamy temat LM
Ben Chilwell nie ukrywa, że rywalizacja w dwóch finałach pod koniec sezonu jest ekscytująca, jednak zapewnia, że zespół nie odrywa również oka od ligowych zmagań.
Oczywiście marzysz o takich chwilach jak gra w finale Ligi Mistrzów, czy finale Pucharu Anglii - to jest powód, dla którego dołączyłem do Chelsea: walczyć i zdobywać trofea, grać w wielkich meczach przez cały sezon. Zagramy w dwóch finałach, walczymy też o ligową czwórkę i to sprawia, że myślisz: 'Ciężko pracowałeś przez całą swoją karierę, aby dołączyć do klubu takiego jak Chelsea i mieć teraz możliwość gry w tych meczach, to po prostu niesamowite uczucie'.
Kiedy pokonujesz dany zespół masz pewność, że możesz to powtórzyć. To normalne, ale teraz gramy z City w lidze, to tylko kolejny mecz na który się koncentrujemy. Oczywiście powrót do ligi po tym co zdarzyło się w środę nie jest łatwe, ale musimy to wyłączyć w głowach na najbliższe tygodnie. Pzred nami wielki mecz w Pucharze Anglii i cztery bardzo ciężkie mecze w Premier League - chcemy wygrać je wszystkie, aby zapewnić sobie miejsce w Lidze Mistrzów - mówi Chilwell.
W ostatnich sześciu meczach Chelsea straciła tylko jednego gola.
Jako obrońca to jest coś, do czego dążysz. Czyste konto to mój priorytet, tak samo jest w przypadku pozostałych obrońców i oczywiście Edou. Dobrze radzimy sobie w defensywie, ale obrona to nie tylko bramkarz i defensywni zawodnicy, to cały zespół. Obrona zaczyna się od przodu: napastnika, pomocników.
Tuchel to bardzo wymagający menedżer, ale właśnie takiego chcesz mieć w zespole. Jeśli nie jesteś na swoim poziomie, powie ci o tym, a jeśli dobrze ci idzie doda ci pewności siebie. Kiedy masz menedżera, o którym wiesz, że powie ci prawdę ufasz mu i sam się rozwijasz.
W tym zespole jest wielu liderów i jeśli jest dyskusja, którą trzeba przeprowadzić, gdy coś jest nie tak, to robimy ją już następnego dnia - moim zdaniem to jest kluczem do sukcesu zespołu. Mieliśmy to w Leicester w roku, w którym wygraliśmy ligę: wiele postaci, które stawiały czoła problemom i teraz jest tak samo z tym zespołem.
Reklama:
Oceń tego newsa:
lysy8308.05.2021 20:22
Chiwell to tez konkretny kozak