aktualności
Terry: Mój cel to trenowanie Chelsea
John Terry wciąż ma niebieskie serce. Jak twierdzi, jego celem trenerskiej kariery byłoby objęcie zespołu Chelsea, za to nigdy nie przyjąłby podobnej pracy z rąk Tottenhamu.
Moje ambicje są bardzo, bardzo jasne, mam jeden ostateczny cel, a mianowicie poprowadzenie Chelsea Football Club. Mój zespół wygrałby - mam nadzieję - dzięki zorganizowaniu, wytrenowaniu i świetnemu ustawieniu obrony - mówi obecny asystent szkoleniowca Aston Villi.
Patrzę na Lampsa i Steviego Gerrarda, na sukces, jaki obaj odnieśli. Lamps w swoim pierwszym sezonie w Chelsea, z kolei to co zrobił Stevie w Rangers jest niewiarygodne. Prawdopodobnie nie byłem dwa lata temu gotowy na bycie pierwszym szkoleniowcem, teraz jestem. Ale nie zamierzam po prostu wskakiwać do jakiegokolwiek klubu który mi to zaoferuje, odkąd pracuję w Aston Villi odrzuciłem dwie takie oferty pracy od klubów przyzwoitej wielkości.
Moje odejście stąd będzie wymagało czegoś specjalnego. Został mi jeszcze rok w Villi. Jestem w uprzywilejowanej pozycji, ponieważ nie spieszy mi się. Chcę być numerem 1 - mówi John Terry.
Nigdy nie przyjąłbym pracy w Tottenhamie. Nigdy. Spurs to jedyny klub nad którym nawet bym nie myślał. Jestem prawie pewien, że nie byłbym również mile widziany w West Ham.
Reklama:
Oceń tego newsa:
GruppenfuhrerWolff8123.05.2021 08:13
Chyba w futbol manager, bo już jednego Lamparda mieliśmy i wyszło jak wyszło... tzn możemy mieć LM
lysy8323.05.2021 06:29
Najpierw sie podszkol dobrze nie popelnij bledu jak Lamps kiedys fajnie by bylo jak by nas trenowal jak bedzie go Romek chcial