Giroud jeszcze rok na Stamford Bridge

Choć dzienniki donosiły już o zatrudnieniu Oliviera Girouda przez Milan, to nieoczekiwanie Chelsea ogłosiła przedłużenie kontraktu ze swoim napastnikiem. Sama wiadomość może być zaskoczeniem nawet dla kibiców The Blues.

Jak się okazuje, opcę przedłużenia kontraktu piłkarza sygnowano jeszcze w ... kwietniu tego roku, tym samym 3,5-letnia przygoda Francuza z Chelsea potrwa o rok dłużej.

Informacja o przedłużeniu kontraktu jest spora niespodzianką - po objęciu krzesła trenera przez Thomasa Tuchela Giroud miał status stałego rezerwowego, na dodatek rzadko zmieniał faworyzowanego Timo Wernera.

Olivier był kluczową częścią tak wielu ważnych momentów dla tego klubu, od jego wkładu w zwycięstwo w Pucharze Anglii w 2018 roku po strzelenie 11 bramek na drodze do wygrania Ligi Europy w 2019 roku. Nigdy nie zapomnimy jego wysiłku w meczu przeciwko Atletico Madryt w tym sezonie. Mogliśmy podjąć tylko jedną decyzję i skorzystaliśmy z opcji przedłużenia jego kontraktu w kwietniu - powiedziała Marina Gronawskaja.

Giroud w barwach Chelsea zdobył 32 bramki a w tym roku z sześcioma trafieniami okazał się najlepszym strzelcem obecnej edycji Ligi Mistrzów.