aktualności
Statystyki meczu nie wygrywają: porażka z Juve
Mimo przewagi w posiadamiu piłki, liczbie podań, okupacki pola karnego itd itp Chelsea zabrakło jednego - celnych strzałów na bramkę rywala. Londyńczycy wracają z Turynu z porażką 0:1 tracąc gola w 9 sekundzie po wznowieniu gry po przerwie. To już druga przegrana pod rząd....
Pierwsza połowa rywalizacji na Allianz Stadium upłynęła pod znakiem walki taktyczne z udziałem obu ekip. Goście z Londynu mieli przewagę w ciągu pierwszych 20 minut, ale później do pracy wzięli się gospodarze, którzy raz po raz byli w stanie stworzyć zagrożenie pod bramką rywali.
Najgroźniejsza akcja z udziałem Bianconerich miała miejsce w 20. minucie. W roli głównej wystąpił Federico Chiesa. Włoch po kilkudziesięciu metrowym biegu z piłką oddał strzał, ale niestety dla kibiców Juventusu niecelnym.
W 31. minucie szczęścia spróbował Adrien Rabiot. Po uderzeniu Francuza piłka przeleciała nad poprzeczką.
Po zmianie stron już w 46. minucie bramkę dla Juve zdobył Chiesa. Motor napędowy wielokrotnych mistrzów Włoch błysnął efektowną i efektywną akcją. Reprezentant Włoch oddał uderzenie z lewej nogi i żadnych szans na udaną obronę nie miał golkiper teamu ze Stamford Bridge.
W 64. minucie Federico Bernardeschi był blisko podwyższenia prowadzenia, ale swojej szansy nie wykorzystał.
Chelsea mogła zanotowac trafienie wyrównujące w 53. munucie, ale bez udziałeu żadnego ze swoich piłkarzy. Manuel Locatelli mógł skierowac piłkę do własne bramki ale wynik nie uległ zmianie.
Do końca zawodów mimo prób Romelu Lukaku, Calluma Odsona Odoi i Kaia Havertza. który uderzał nad poprzeczką rezultat spotkania się nie zmienił i Juve zainkasowało cenne trzy oczka.
Reklama:
Oceń tego newsa:
lysy8301.10.2021 08:05
Havertz to taki sam poziom co i Zyiech nic wielkiego nie pokazali i tak dalej zostanie beda jak Werner stali w miejscu licze ze Ruben zacze w koncu cos grac
viper30.09.2021 18:22
Ciekawe czy to początek kryzysu Chelsea. Nie oceniam, bo za wcześnie, aczkolwiek jeśli wpadniemy w dołek, to Tuchel jest chyba ostatnim trenerem, do wyciągnięcia drużyny z tego dołka. W poprzednich klubach nie radził sobie z tym. Jego ekipy albo grają z.ajebiście, albo dno i przeważnie Tuchel potem leci z klubu.
CFCF30.09.2021 14:27
Najlepsze jest to, że mamy teraz nieciekawą sytuację w grupie. Malmo pewnie ogramy dwa razy, ale potem mamy Zenit na wyjeździe i Juventus u siebie, przy czym jak zagramy z Zenitem tak tragicznie jak u siebie, to możemy stracić albo 2, albo nawet wszystkie 3 punkty tam. O pokonaniu Juventusu u siebie grając tak jak teraz gramy to nie ma nawet co marzyć.
lopez30.09.2021 08:29
Jak dla mnie to po raz kolejny najbardziej zawodzi Ziyech oraz Havertz. Przychodzili z metką wielkich piłkarzy, a tymczasem żaden z nich nie wszedł na poziom, którego oczekujemy. Pulisic jest wiecznie kontuzjowany, on jak zagra 5 spotkań z rzędu to można otwierać szampana. Werner przegrywa rywalizację sam ze sobą, we własnej głowie. Wczorajsza porażka z Juve jest kolejnym potwierdzeniem faktu, że gramy słabo. Wcześniej chociaż były wyniki, czy to przeciwko Aston Villi, czy przeciwko Zenitowi. Teraz nic już nas nie tłumaczy. Gramy bez pomysłu. Do boku, do tyłu, dziesiątki podań, a na koniec wrzutka w pole karne. Żadnej klepki, żadnej piłki prostopadłej, za plecy, zero elementu zaskoczenia. No więc przegrywamy 0:1 i jest to zasłużona porażka, choć Juventus absolutnie nie zagrał niczego specjalnego. Po prostu widząc nasz brak kreatywności postanowili odciąć od piłek Lukaku, a reszta zrobiła się sama. Fakt, kilka razy Belg futbolówkę miał, ale to wciąż za mało. Jeśli nie zaczniemy atakować na różne sposoby i zagrożenie nie zacznie nadchodzić z różnych stron to i najbliższe starcia z So'ton czy Brentford mogą być trudne do wygrania. Oby do tego czasu Mount był w pełni sił i może niech RLC gra obok niego. Ruben przynajmniej coś walczy.
lukaszex30.09.2021 05:20
W meczu z Juve widziałem Chelsea grającą jak za Lamparda kiedy Giroud był na szpicy czyli taktyka: wrzutki, wrzutki, wrzutki...
Nie wiem czy to ma być "efekt Lukaku", że Tuchel zmienia taktykę czy co...
Ale po co zmieniać coś co było dobre...
Zero jakiejkolwiek gry kombinacyjnej.
NotariurzJanJanocha30.09.2021 02:35
Jorginho: Zaskoczyć Juventus szybkością
CFCF29.09.2021 23:01
Jak to szło? Mieli coś zagrać z "ambicją", "determinacją", "agresją" i, uwaga, uwaga, uwaga, "szybkością!". No, to wyszło, nie powiem. Zwłaszcza ta szybkość na wahadłach, które zaczęły ten mecz. No, chyba że z agresją to chodziło o pchanie rywali w bandy, bo to akurat Alonso wyszło (i tak zagra 90 minut z Soton, bo tak). Werner za to jakoś jest zbyt ofensywny na nasze możliwości, bo nawet przegrywając, nie robiąc nic z przodu i potrzebując tej szybkości legendarnej nie mógł dostać szansy.
No, ale jakby nie było mamy progres. Oddaliśmy strzał na bramkę (!), co prawda tylko jeden, ale 1 > 0, więc mamy powód do radości. Teraz tylko czekać na te wszystkie wywiady. Nie mogę się doczekać tych zapewnień, ze nie są zadowoleni, że zagrają następny mecz z ambicją, determinacją, agresją (czytaj pchaniem rywali w bandy) i szybkością. Zwłaszcza tym ostatnim.
Oscar8Legend29.09.2021 22:59
Brak Kante i takie efekty
chelsea0229.09.2021 22:56
ale my jestesmy chvjowi zero kreatywnosci jedyne strzaly w meczu to havertza glowom i tyle lukaku to kloc ja mowilem po co on nam XDD