aktualności
Tuchel wytyka: Dość bezpiecznej gry!
Ostatnie wyniki nie mogą napawać kibiców Chelsea optymizmem - The Blues stracili fotel lidera w Premier League i możliwość awansu z grupy Ligi Mistrzów z pierwszego miejsca. Sam Thomas Tuchel który nie wierzy, że zespół przeżywa poważny problem, wymienia miejsca na naprawę.
Po raz pierwszy miałem wrażenie, że nie jesteśmy gotowi do gry podczas meczu z Watford. Brakowało tej intensywności jaką miał rywal od samego początku tamtego meczu. Wówczas udało nam się wygrać i uciec spod topora. Później mieliśmy mecz z West Ham - pierwsza połowa bardzo dobra w naszym wykonaniu, druga dobra a mimo to wynik był dla nas fatalny.
W meczu z Zenitem mieliśmy wiele zmian i pozwoliliśmy, aby zwycięstwo uciekło z naszych rąk w ostatniej minucie. Bądźmy szczerzy: jeśli prowadzisz cztery razy w dwóch meczach, a kończysz z jednym punktem i straconymi sześcioma golami to nie jest moment, by odwracać wzrok i udawać, że nic się nie dzieje - mówi Thomas Tuchel.
To się dzieje ale nadal uważam, że to kwestia szczegółów i nie ma potrzeby martwić się o całość obrazu. Nasze występy nie są złe, czasem przeciętne choć może kiedy pracujesz w Chelsea ta przeciętność odbierana jest jako coś okropnego. Takie rzeczy się dzieją, ale kiedy rywalizujesz na tak wysokim poziomie nie powinieneś się temu dziwić. Mam wrażenie, że kiedy prowadzimy, przeszliśmy z dobrych występów do normalnych, przeciętnych występów. Jest to dla nas bardzo niezwykłe i nie powinno być normalne.
Ogólnie rzecz biorąc mam wrażenie, że trochę się zmieniliśmy: czując się zbyt bezpiecznie gramy na poziomie 90 procent wierząc że dowieziemy wynik do końca. Wcześniej inwestowaliśmy wszystko w mecz nie mając pewności jak się on zakończy i musimy wrócić do takiego nastawienia. Nie możemy skupiać się na wyniku, musimy wciąż podejmować ryzyko, wkładać wszystkie siły w mecz. To niewielka przestrzeń do poprawy ale musimy to zrobić.
Już jutro Chelsea pokaże czy jest do tego zdolna.
Jutro spodziewam się intensywności, wielu rajdów, wyjątkowego podejścia do piłki. Musimy być bardzo silni indywidualnie, musimy być silni akcjach na dwóch lub trzech graczy. W ten sposób możemy narzucić naszą jakość i to musimy zrobić przeciwko Leeds.
Reklama:
Oceń tego newsa:
lysy8311.12.2021 15:50
To dosc gadania brac sie do roboty
mgrKante11.12.2021 00:12
Czyli na Leeds na pełnej kuwie. Liczę na 5-0