Piątek, 19 kwiecień 2024 r.

Osób on-line: 51

Premier League 2010

ChelseaLive

panel logowania

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj sie.

FA Cup
Manchester City vs Chelsea
20.04.2024, 18:15
Do meczu pozostało:

Relacja live

shoutbox

Tylko zalogowani mogą dodawać shouty.
Archiwum

aktualności

Chelsea v Liverpool: znów remis, ale aż tak nie boli

dodał: admin 02.01.2022 18:17 źródło: własne
Chelsea v Sheffield















To było niesamowite 45 minut na Stamford Bridge: po niewykorzystanej sytuacji Pulisica sam na sam z bramkarzem Liverpoolu, goście strzelili dwie bramki co jednak nie załamało Chelsea. Gola kontaktowego zdobył nieprawdopodobnym uderzeniem Kovacic a chwilę przed przerwą swoje przewiny zmazał świetnym golem Pulisić. W drugiej odsłonie nie doczekaliśmy się zmian: The Blues podzielili się punktami z The Reds i zachowali drugie miejsce w tabeli.

Thomas Tuchel zdecydował się odciąć Romelu Lukaku od składu po jego skandalicznym wywiadzie dla SkySports, jednak patrząc na ostatnią formę Belga i klasę rywala, wyglądało to na pokerowe zagranie.

Zaraz po rozpoczęciu spotkania Christian Pulisic zmarnował doskonałą okazję do strzelenia bramki. Zastępujący Alissona między słupkami, Kelleher świetnie zatrzymał Amerykanina w akcji sam na sam.

Chwilę później Sadio Mane pokazał skrzydłowemu The Blues jak powinno kończyć się sytuacje z bliskiej odległości. Senegalczyk otrzymał futbolówkę na skraju pola karnego, prostym zwodem zwiódł obrońców i z kilku metrów uderzył nie do obrony w lewy róg.
Bramka padła po błędzie Chalobaha, który w próbie wybicia piłki, podał ją graczom Liverpoolu.

Kiedy nie upłynął  drugi kwadrans, Mohamed Salah podwyższył prowadzenie The Reds. Egipcjanin w swoim stylu, przedryblował kilku obrońców, aby w ostatnim momencie pokonać golkipera gospodarzy sprytną podcinką z ostrego kąta.

Nieoczekiwanie przed końcem pierwszej połowy, Chelsea odwróciła losy spotkania: najpierw stratę do rywala zmniejszyło kapitalne uderzenie Mateo Kovacicia.
Chorwat huknął bez przyjęcia zza szesnastki, po czym futbolówka odbiła się jeszcze od słupka i wpadła do siatki.

Nie był to jednak koniec strzeleckich emocji. W pierwszej minucie doliczonego czasu Christian Pulisic odkupił winy z początku spotkania. Amerykanin zgasił piłkę klatką, ruszył do przodu i z bliskiej odległości uderzył nie do obrony pod samą poprzeczkę.

Niewiele brakowało, aby podopieczni Thomasa Tuchela zeszli do szatni prowadząc. W pewnym momencie Kai Havertz wyszedł do świetnego prostopadłego podania Marcosa Alonso. Niemiec zbyt długo zwlekał z decyzją, dlatego defensywa Liverpoolu wyszła z tej opresji cało.

W drugiej odsłonie tempo spotkania dalej było szybkie. W pierwszych minutach po przerwie to Liverpool był groźniejszy pod bramką rywala - w Konsekwencji Edouard Mendy miał sporo pracy. Senegalczyk obronił dwa potężne strzały, z kolei Caoimhin Kelleher kapitalnie interweniował przy groźnym uderzeniu Pulisicia.

The Blues lepiej czuli się w kontrach, natomiast Liverpool dobrze wyglądał przy piłce, co chwilę zapędzając się pod pole karne przeciwnika. Piąta bramka wisiała w powietrzu, jednak wraz z upływem kolejnych minut utrzymywał się remis.

Końcówka zawodów należała do gospodarzy. Londyńczycy próbowali rzutem na taśmę przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, ale Liverpool znakomicie się bronił i nie pozwolił na utratę cennych punktów.



Dołącz do dyskusji na naszym FORUM CHELSEA!


Reklama:



Oceń tego newsa:

Aktualna ocena: 0

2307 wyświetleń | 6 komentarzy | SkomentujPowrót do strony głównej
Zaloguj się aby dodawać komentarze

lysy8307.01.2022 11:21

Dobry powrot dobry remis

NotariurzJanJanocha02.01.2022 21:43

Kante i Kovacic absolutnie piękni <king> wszedł hamulcowy Jorginho i cała gra się zesrała.

MoreluKulaku02.01.2022 19:40

Hebana nie było, więc strzeliliśmy od razu 2 gole, a nie tak jak z Brajtonami po jednym, bo wszystko musiało iść na jego drewnianą łeb. Ściek Alonso najgorszym piłkarzem w promieniu 50000 km od Londynu, za to potężny Chorwat z cudownym golem i jeszcze aktywował do tego ukryte chorwackie geny Puloka, który przeprowadził jedną skuteczną akcję przez ten cały mecz. Czasospowalniacz po wejściu też się obsrał i całe tempo siadło, ale dobry i remis.

CFCF02.01.2022 19:40

Niby wynik nie jest nam na rękę, ale ktoś się jeszcze łudził, że walczymy o mistrzostwo? Generalnie nasi zawodnicy pokazali, że mają jaja i po stracie dwóch goli byliśmy to w stanie odrobić jeszcze przed przerwą. Druga połowa też w dużej mierze dobre tempo z naszej strony i spokojnie mogło coś wejść, także patrząc na nasz skład i braki kadrowe, to raczej mecz można ocenić pozytywnie. Alonso fatalny, ale to nic nowego, Kovacic za to zagrał fantastycznie i do tego załadował przepiękną bramkę.

sepax02.01.2022 19:35

Szkoda, chodź w pewnym momencie sądziłem że bedzie pogrom... udało się wyjść na 2:2 i apetyt rósł :)
koniec, końców niestety nie udało się wygrać, chodź dobry i remis.. przecież to spotkanie też można było przegrać - Mendy :)

lopez02.01.2022 19:35

Ten cały "cięki Kovacic" zawodnikiem meczu, a już na pewno top3 po naszej stronie. Fajna reakcja na 0:2, choć spokojnie dało się dzisiaj ograć Liverpool. Niestety jeżeli Pulisic nie wykorzystuje takiej sytuacji, a Chalobah dostaje chwilowego porażenia mózgu pod własną bramką to efekt jest jaki jest. Mane nie miał problemu żeby swoją szansę zamienić na gola, to są te detale właśnie. Przy bramce Salaha nie popisał się z kolei nasz obrońca z przypadku, czyli wiadomo kto. No i szanowny Pan Taylor, który miał podstawy do wyrzucenia Mane z boiska, ale nie zrobił tego, bo nie. Jakoś w pierwszym spotkaniu się nie zawahał w przypadku Jamesa. Ogólnie niezły występ dzisiaj naszej drużyny z paroma gorszymi momentami. Biorąc pod uwagę aferę z udziałem Lukaku to zagraliśmy wręcz zaskakująco dobrze. Poprzednie mecze tego nie zwiastowały za bardzo. Aha, no i Mendy też uratował mecz, szczególnie ten strzał Salaha zza pola karnego był groźny.







tabela

strzelcy

1.

Manchester City

32

73

2.

Arsenal

32

71

3.

Liverpool

32

71

4.

Aston Villa

33

63

5.

Tottenham

32

60

6.

Newcastle United

33

51

7.

Manchester Utd

31

49

8.

West Ham United

33

48

9.

Chelsea

31

47

10.

Brighton & Hove Albion

32

44

reklama
oddzialka




ankieta

wyniki

Mauricio Pochettino: czas się pożegnać?

Zaloguj się aby głosować w sondach

kontuzje

transfery

chelsealive.pl na facebook
zdjecie tygodnia

Silva

Stary człowiek i może! Gol Thiago Silvy w starciu z Manchesterem City

partnerzy

http://www.whufc.pl

Praca w domu Liga Mistrzów 2012

serwis

newsletter

Serwis powstał 24 lipca 2006, czyli ma
6479 dni

  • Online: 51
  • Użytkowników: 333429
  • Newsów: 56204
  • Komentarzy: 738184