aktualności
Kepa: Trzeba więcej strzelać z dystansu
Po zastąpieniu w bramce Edouarda Mendy'ego Kepa nie może się pochwalić czystym kontem w ligowym spotkaniu: Hiszpan zmuszony był do wyciągania piłki siatki w starciu z Manchesterem City, ale również wczoraj w wyjazdowym spotkaniu z Brighton.
Oczywiście nie jesteśmy zadowoleni, straciliśmy dwa punkty i nie graliśmy dobrze. W obu meczach, u siebie i tutaj strzeliliśmy pierwsi i byliśmy w dobrej pozycji do kontrolowania gry, ale rywal rozegrał bardzo fizyczny mecz, jeden na jednego na całym boisku. Nie jest łatwo kontrolować grę z Brighton. Masz przestrzeń za linią, masz szansę zmierzyć się jeden na jednego, ale ich dotyczy to samo.
To była bardzo otwarta gra. Musieliśmy stworzyć więcej szans. W pobliżu pola karnego mieliśmy okazje aby strzelać i może to jest coś, co musimy poprawić. Oczywiście czujemy rozczarowanie i frustrację. Rywale zdobyli bramkę ze stałego fragmentu. Dużo pracowaliśmy, dużo biegaliśmy, ale to drobne szczegóły spowodowały, że straciliśmy dwa punkty - mówi Kepa.
Stałe fragmenty gry to kwestia koncentracji i pokrycia rywala. Trzeba być uczciwym: znajdujemy się na dobrych pozycjach we wszystkich rozgrywkach - jesteśmy w Lidze Mistrzów, mamy finał Pucharu Ligi i Klubowe Mistrzostwa Świata - ale w ostatnim miesiącu straciliśmy zbyt wiele punktów w Premier League. W niedzielę mamy kolejny wielki mecz, derby Londynu, musimy coś zmienić.
Reklama:
Oceń tego newsa:
lysy8321.01.2022 14:37
Na treningach sobie popykaj
Oscar8Legend219.01.2022 13:28
Mądry sam żadnego strzału nie oddał