aktualności
Chelsea z Klubowym Mistrzostwem Świata!
Bramka Romelu Lukaku i gol z jedenastki Kaia Havertza zapewniły Chelsea zdobycie Klubowych Mistrzostw Świata! Mecz z Palmeiras nie był łatwy, a o całości zadecydowała dopiero dogrywka. To pierwsze takie trofeum w historii naszego klubu!
W pierwszej połowie finału Klubowych Mistrzostw Świata Chelsea zdominowała posiadanie piłki. Spotkanie rozgrywane w Zjednoczonych Emiratach Arabskich było jednak wyrównane pod względem liczny strzałów: po stronie londyńczyków zapisano ich dziesięć a zawodnicy Palmeiras próbowali pokonać Edouarda Mandy'ego ośmiokrotnie, jednak zaledwie dwa strzały okazały się celne.
W 32 minucie meczu boisko zmuszony był opuściż z powodu kontuzji Mason Mount - zastąpił go Christian Pulisic.
Po zmianie stron The Blues rzadziej mieli już piłkę przy nodze, a co za tym idzie, stwarzali mniejsze zagrożenie w szesnastce Palmeiras.
Mimo twgo w 55. minucie Chelsea objęła prowadzenie. Callum Hudson-Odoi zagrał świetnie na głowę Romelu Lukaku, a ten dał nie pomylil się w uderzeniu do bramki rywali.
Dziewięć minut później Raphael Veiga wykorzystał rzut karny przyznany Palmeiras po ręce Thiago Silvy i przedłużył swojej drużynie nadzieję na sięgnięcie po puchar. Remis sprawił, że o losach turnieju miała zadecydować dogrywka.
W przedłużonym czasie gry zawodnicy byli już zmęczeni i nie mieli sił na akcje ofensywne, mimo to trzy minuty przed końcem dogrywki wskazał na wapno. Odpowiedzialność na siebie wziął Kai Havertz, który dał Chelsea zwycięstwo 2:1, a co za tym idzie, pierwszy puchar za Klubowe Mistrzostwo Świata w historii The Blues.
Reklama:
Oceń tego newsa:
lysy8318.02.2022 12:08
Wygrana papierowego pucharu nic nie wartego cos wielkiego jest sie czym podniecac dobry sparing
ruffnecky13.02.2022 13:00
Serio darujcie sobie to biadolenie, wielki dzień a ci płaczą jak stara baba ;D
CFCF13.02.2022 11:20
My gramy totalne gówno od meczu z Plymouth. Co, to teraz uznamy Plymouth za ekipę na poziomie top 10 Premier League, bo nas zmusili do grania dogrywki i ledwo z nimi wygraliśmy 2:1 po 120 minutach? Ale co tam, dalej sobie wierzcie, że Al Hilal by się bił o mistrza w naszej lidze W końcu tak najlepiej sobie podbić ego i tłumaczyć naszą gównianą grę.
kkoval8113.02.2022 11:06
Aha, skoro Chelsea grała te mecze na 100% i ledwo się przeczołgała, to oznacza, że jesteśmy na poziomie Championship? Skończcie z tymi durnymi porównaniami.
PS Ten turniej jest wart znacznie więcej niż Carabao Cup, bo daje rozgłos na cały świat, a nie tylko Anglię.
CFCF13.02.2022 10:48
Odnoszę wrażenie, że tylko lopez i ja zdajemy sobie sprawę z poziomu Premier League. Nie, to że my męczyliśmy się z tymi gównianymi, małymi klubikami nie świadczy o ich sile, to tylko świadczy o naszej dennej formie. Ten "wielki" Al Halil został rozdupczony w meczu o 3. miejsce 4:0 przez jakieś inne Al Cośtam. Al Halil to MAKSYMALNIE poziom spadkowicza Championship, chociaż to i tak dawanie im pewnie zbyt wielkiego respektu, bo Championship jako liga jest na wyższym poziomie, niż większość czołowych lig na świecie (w tym liga polska). Brazole to może poziom czołówki Championship w najlepszym wypadku, może od święta łapaliby się jako spadkowicz Premier League. Aston Villa grając na 100% by wygrała ten puchar z palcem w dupie.
MgrKantee12.02.2022 23:26
"Generalnie każda drużna z Premier League wygrałaby KMŚ bez większych problemów." XDD tak, już widzę jak Norwich, Burnley czy nawet taka Aston Villa bez większych problemów pokonuje mistrza Copa Libertadores. Jakoś nam się w 2012 nie udało, podobnie Liverpoolowi w 2005. Gra baardzo przeciętna a mecz był ciężki do oglądania ale ważne że wyszliśmy z niego zwycięsko.
Chelsea0312.02.2022 22:29
Brawo, tak się piszę historię, Kai strzela w finałach, bardzo mnie to cieszy
lopez12.02.2022 20:51
Pomimo, że ten puchar jest wart tyle co Carabao albo i mniej, to zawsze fajnie jest wstawić coś nowego do gabloty. Niestety styl w jakim tego dokonaliśmy pozostawiał bardzo dużo do życzenia. Tak jak wcześniej pisałem - strach do Anglii wracać po czymś takim. Generalnie każda drużna z Premier League wygrałaby KMŚ bez większych problemów, tylko my sobie tak komplikujemy życie i potrzebujemy dogrywki z przeciętnymi Brazylijczykami, a wcześniej ledwo ogrywamy jakichś Arabów... Dokąd zmierzasz Chelsea?
Rico8812.02.2022 20:14
Lukaku najlepszy na świecie