aktualności
Wracamy do Ligi Mistrzów: bój z Lille!
Za nami Klubowe Mistrzostwa Świata i powrót na ligowe boisko, już dziś przypomnimy sobie o Lidze Mistrzów. Broniąca trofeum Chelsea podejmuje dziś francuskie Lille w pierwszym starciu 1/8 finału - oczywiście to gospodarze uznawani są za faworyta tego pojedynku, ale czy goście z Flandrri nie zechcą sprawić niespodzianki?
Luty to niezwykle wymagający miesiąc dla piłkarzy Chelsea, którzy na początek mieli z łatwością wyeliminować z Pucharu Anglii grające w niżej klasie rozgrywkowej Plymouth Argyle, mimo to do osiągnięcia tego celu potrzebowali dogrywki.
Później londyńczycy wyruszyli na Klubowe Mistrzostwa Świata, gdzie drużyna Thomasa Tuchela rozegrała dwa trudne mecze - z Al-Hilal, a w samym finale z Palmeiras - znów rozstrzygnięte dopiero w dogrywce.
Niedawno Chelsea okazała się lepsza od Crystal Palace różnicą tylko jednego trafienia.
Lille prezentuje mocno nierówną formę, co najlepiej ukazuje tabela Ligue 1 za ostatnie pięć meczów. Mistrz Francji wywalczył 7 na 15 możliwych punktów, czego efektem jest dopiero 13 lokata.
Lille na początku lutego przegrało z PSG, później pokonało Montpellier, ale zremisowało z broniącym się przed spadkiem z ligi Metz.
Rywalizację tych drużyn mogliśmy oglądać tylko dwukrotnie: obie konfrontacje miały miejsce w fazie grupowej Ligi Mistrzów sezonu 2019/2020. Wówczas w Anglii oraz we Francji było 2:1 na korzyść Chelsea.
Thomas Tuchel nie będzie miał do dyspozycji trzech zawodników. Kontuzjowani są: Mason Mount, Ben Chilwell oraz Reece James.
Lille nie pomoże mający problemy zdrowotne Angel Gomes.
Reklama:
Oceń tego newsa:
lysy8327.02.2022 15:59
Dobrze ze gramy z ogorkami