Rudiger: Podjąłem decyzję w marcu

Dla Antonio Rudigera to już ostatnie dni w Chelsea. Niemiec zasugerował, że winę za taki stan rzeczy ponosi sam londyński klub, który nie przeprowadził z nim negocjacji w sprawie przedłużenia kontraktu. 

Jak już wiadomo, Rudiger zgodził się podpisać czteroletnią umowę z Realem Madryt, tym samym niedzielny mecz Premier League z Watford będzie jego ostatnim występem the Blues.

Szczerze mówiąc, moją decyzję podjąłem w marcu. Nikt jeszcze nie spodziewał się sankcji, wtedy pomyślałem "co się dzieje". Jest styczeń, inne zespoły napierają, ludzie nie wiedzą, co się dzieje. Musiałbyś poczekać do czerwca ponieważ masz kandydata do przejęcia klubu ale nawet dzisiaj nie możesz z nim rozmawiać, ponieważ musi przejść przez sprawy rządowe i wszystko inne. Nie chciałem czekać do czerwca, aby uporządkować swoją przyszłość, ponieważ byłby to prawie rok niepewności.

Mam 29 lat i postanowiłem przeżyć coś nowego. Najważniejsze było oddanie klubowi wszystkiego, co było w mojej mocy. Niektórzy ludzie nie będą szczęśliwi i w pełni to rozumiem - powiedział Antonio, który ma na koncie 202 występy dla Chelsea.