aktualności
Mendy: To ważna sprawa
Edouard Mendy po raz pierwszy zareagował na nominację do prestiżowej nagrody Gracza Roku w Afryce (African Player of the Year), a także skupił się na przyszłych wyzwaniach stojącymi przed jego drużyną, ponieważ dąży do tego, aby nadchodzący sezon był jeszcze bardziej udany niż zeszły.
Dobra passa z początku kariery naszego bramkarza w Chelsea trwała. Przyczynił się on do zdobycia Klubowych Mistrzostw Świata przez naszą drużynę, natomiast na arenie międzynarodowej, odegrał kluczową rolę w pierwszym zwycięstwie Senegalu w Pucharze Narodów Afryki. Nie dziwi więc, że kilka dni temu znalazł się wśród 10 zawodników nominowanych do nagrody indywidualnej na swoim kontynencie.
- Jest to wielkie wyróżnienie dla mnie, mojej rodziny, mojego kraju, a także dla bramkarzy, ponieważ minęło już prawie 40 lat odkąd ostatni bramkarz wygrał ten puchar" Tak jak mówię, jest to ogromny zaszczyt, a w Afryce jest to ważna sprawa - stwierdził.
Właściwie tylko dwóch bramkarzy zdobyło tę nagrodę, odkąd została ona ustanowiona w 1970 roku. Byli to Thomas N'Kono z Kamerunu i Ezzaki Badou z Maroka.
- Wolę o tym nie myśleć, ale tak, to wspaniałe - powiedział Mendy w sprawie swoich szans na wygraną. Rozmawiałem z Sadio [Mane], który wygrał już jeden puchar. Powiedział mi, że jest to wielki krok w karierze i coś wspaniałego dla miejsca, z którego pochodzisz, więc zobaczymy.
- To ciężka sprawa, [na liście nominowanych] pojawiło się kilka legend, dlatego wolę skupić się na przedsezonowych przygotowaniach z moimi kolegami z drużyny".
W rozmowie o swoim klubie, Mendy uznał, że jednym z głównych wyzwań na nadchodzący sezon jest próba zbliżenia się do Manchesteru City i Liverpoolu w Premier League.
- Nadszedł czas na pracę.Zobaczymy, w jaki sposób rozpocznie się sezon. Gdy grasz dla Chelsea, grasz o Ligę Mistrzów, krajowe puchary i znalezienie się w wielkiej czwórce, więc musimy być ambitni.
- Jeśli wrócicie myślami do ubiegłego roku, możecie zobaczyć, że byliśmy blisko tego celu aż do grudnia, lecz potem wiele rzeczy sprzysięgło się przeciwko nam, w tym kontuzje i przypadki COVID, przez co utraciliśmy w pewnym stopniu dawny poziom wydajności.
- Jeśli oglądaliście nasze mecze z Liverpoolem i Man City w ubiegłym roku, sądzę, że nie jesteście w stanie zauważyć dużej różnicy między nami a nimi, dlatego musimy po prostu dobrze zacząć ten rok, utrzymać naszą wydajność i zobaczymy, co się stanie-zakończył swoją wypowiedź dla oficjalnej strony klubu.
Reklama:
Oceń tego newsa:
lysy8315.07.2022 16:56
Sredniak i tyle
MrKrzysztof9713.07.2022 17:12
Ma rację.